1.1 Leksja ekranowa

Intersubiektywnie znaczące fragmenty tekstu ‚rozgwieżdżonego‘ w lekturze, Roland Barthes nazywa leksjami.Nadrzędne signifiant zostanie podzielone na szereg krótkich, przylegających do siebie fragmentów, które nazwiemy leksjami, gdyż są to jednostki lektury. (...) Leksja jest jedynie opakowaniem semantycznej bryły, wierzchołkiem tekstu mnogiego, tworzącego platformę możliwych (ale poddanych regułom semantycznej lektury) sensów, umieszczoną w strumieniu wypowiedzi; leksja i jej jednostki utworzą w ten sposób rodzaj lśniącego wielościanu pokrytego słowami, grupami słów, zdaniami bądź paragrafami, inaczej mówiąc – językiem, który jest ‚naturalnym‘ wypełnieniem. [Barthes, 1970, 47n.]

Mariusz Pisarski zauważa, że czytelnik aktualizuje leksje, które nie muszą pokrywać się z jednostkami lektury - hipertekst rozgwieżdża się w rezultacie nawigacji. “Po przeczytaniu jakiegoś fragmentu odbiorca może unieść wzrok znad książki i pozwolić, by ów fragment tekstu rozproszył się, rozgwieździł, połączył z innymi intertekstami (nie tylko literackimi): W utworze elektronicznym mamy do czynienia z "udosłownieniem" tego gestu, a nawet z jego wymuszeniem, za sprawą hiperłącza. Ów moment rozgwieżdżenia się tekstu następuje tuż po obraniu przez czytelnika (dzięki aktywacji linku) określonego kierunku lektury, następuje pomiędzy jedną a drugą leksją. W hipertekście leksja jest raczej jednostką samego tekstu, pochodzi od instancji nadawczej i może się nie pokrywać z jednostkami lektury, choć im bardziej to czyni, tym lepiej. W przestrzeni elektronicznej, oprócz procesu literalizacji tych aspektów opowiadania-czytania, które w tekście drukowanym należały do domeny czysto wirtualnej, tekst, a wraz z nim leksja w pojęciu Barthesa, przechodzi proces, który można nazwać wtórną strukturyzacją. Dochodzi do niej z powodów czysto praktycznych (nośnikiem tekstu nie jest już jednorodny ciąg zadrukowanych kartek, a zmienne sekwencje ekranów tekstu).[Pisarski, 2003a]

Mariusz Pisarski konstruuje swoje pojęcie leksji w odniesieniu do "zmiennych sekwencji ekranów klasycznych" hipertekstów, takich jak Twelve Blue Michaela Joycea czy Świadomość Hipertekstualna, Marka Ameriki. Możliwość skrolowania po polach pisma tak jak w przypadku hipertekstu Emeryk Radosława Nowakowskiego lub Zeit für die Bombe Susanne Berkenheger rozluźnia relację pomiędzy leksją zaprogramowaną przez autora i rekonstruowaną przez czytelnika. Podczas lektury Zeit für die Bombe interfejs wyszukiwarki internetowej staje się leksją hipertekstu zaprogramowaną w toku narracji. W hipertekście Nord Esther Hunziker i Felixa Zbindena jako leksję należałoby uznać układ okien zaprogramowany w kodzie źródłowym lub tworzony przez czytelnika. W Das Epos der Maschine Ursa Schreibera leksja jest fragmentem tekstu, ale także wykadrowanym przy pomocy wskaźnika myszy fragmentem pola pisma. Tekst i interfejs hipertekstu ukryty jest przed odbiorcą nie tylko w kolejnych odsłonach hipertekstu, ale także w ich ramach.

Konwencja gry w internet zaproponowana przez Burkharda Schrödera w hipertekście Das Einstein-Bose-Kondensat generuje leksje, których wewnętrzna spójność zachowana jest w graficznym nawiązaniu do pozaliterackich, pragma-tycznych lub konwencjonal-nych modeli interfejsów. Rozszyfrowanie zagadki kryminalnej wymaga skorzy-stania z (fikcyjnej) wyszu-kiwarki indeksującej spisy treści dużej liczby publicznych serwerów FTP. Hip Kola’s Hidden Memory tworzy futurystyczny kontekst recepcyjny dla zawartych w tekście linków zewnętrznych, w ten sposób strony internetowe w całości zyskują status leksji z perspektywy narracji Kaia Pohla.

  

Fragment hipertekstu, który czytelnik dekoduje jako wewnętrznie spójną przestrzeń znaczeń, nie jest ciągiem abstrakcyjnych znaków pisma, ale przestrzenią wykadrowaną, w której tekst pojawia się obok obrazu, w obrazie lub na styku semantyki tekstu i typografii. Czytelnik może otwierać zaprogramowane leksje lub dzielić hipertekst na własne; zarówno przy pomocy interfejsu (zoom ekranowy, zoom aplikacji), jak i skupieniu wzroku na określonym fragmencie ekranu [_1_]. Semantycznie i kompozycyjnie spójny fragment pola (percepcji) hipertekstu staje się leksją ekranową, dla której interaktywny ekran komputera tworzy ostateczny kontekst percepcyjny.

1W duchu fenomenologii percepcji Merleau-Ponty wskazuje na percepcyjny efekt backgroundu: (...) kiedy moje spojrzenie pada na jakiś fragment krajobrazu, który ożywa i rozwija się, inne przedmioty wycofują się na margines i usypiają, ale nie przestają tam być. [Merleau-Ponty, (1945), 2002, 86]