Polska książka na iPhone'a

Niżej Podpisany: Hasło Niepoprawne - iPhoneHasło niepoprawne - zbiór 25 krótkich opowiadań autora o pseudonimie Niżej Podpisany to pierwsza polska pozycja prozatorska dostępna w zasobach feedbooks.com - światowej platformie darmowych ebooków. Feedbooks nastawiony jest na odbiorców z urządzeniami przenośnymi, jego zasoby są łatwo osiągalne z każdego telefonu komórkowego z dostępem do internetu. Wydawca Hasła niepoprawengo indigo.pl promuje je jako "pierwszą polską książkę na iPhone'a" - twierdzenie polemiczne, aczkolwiek nie do końca mijające się z prawdą. Zabawne, treściwe, napisane lekkim piórem opowiadania Niżej Podpisanego osadzone są w tematyce "człowiek i jego zmagania ze zdobyczami współczesnej technologi". Wystarczy zaledwie kilka minut i kilka machnięć palcem by przeczytać pojedyncze powiadanie. Lektura tej książki przebiega zatem rzeczywiście niespodziewanie gładko na 3 i pół calowym ekrane iPhone'a. Hasło niepoprawne stanowi ciekawą propozycją dla wszystkich tych, którzy chcą ze swoim telefonem czynić coś więcej niż rozmawiać, sprawdzać pogodę czy giełdę. Statystyki przemiawją za: już niedługo telefony większości Europejczyków będą jednocześnie telewizorami, pilotami do lodówki i bramy wjazdowej, czy też właśnie - czytnikami e-booków. Producenci programów do czytania na małych ekranach zapewniają, że przejście to nie będzie bolesne, a nasze oczy wyjdą z niego bez szwanku. Aby czytać Hasło niepoprawne na iPhonie należy zainstalować darmowy program Stanza, odszukać e-booka w wewnętrznej wyszukiwarce, pobrać go i otworzyć. Aby czytać utwór na ekranie komputera, a nie na komórce, wystarczy wejść na stronę feedbooks.com i pobrać go w odpowiednim dla nas formacie.

E-book Niżej Podpisanego dostępny jest także w wersji angielskiej jako Password Incorrect, którego autorem jest ....Nick Name. Na feedbooks.com znajdziemy również inne pozycje tego autora. Udostępnił on na przykład tutorial Opublikuj własną książkę w Feedbooks.com! Gratulujemy pomysłu, konsekwencji oraz trzymamy kciuki i za Niżej Podpisanego i za wydawnictwo Indygo, które zamierza specjalizować się w produkcji "książek doby Internetu".

Jednocześnie musimy dokonać ważnego rozrożnienia i wyprostować pewne nieścisłości. Hasło niepoprawne nie jest ani pierwszą książką na iPhone'a ani nawet pierwszą książką dostępną na iPhone'a, przynajmiej w rozumieniu redakcji Techstów. Książkami na iPhone'a trzeba nazwać takie teksty, które twórczo korzystają z możliwości interfejsu i takich funkcji iPhone'a jak akcelerometr, zooming, zestaw gestów dotykowych, globalna lokalizacja, status ciągłego bycia online itp. Przykładem jest Shadows Never Sleep Ayi Karpinskiej, o którym już pisaliśmy. Hasło niepoprawne nie ma też prawa pierwszeństwa w kwestii dostępnóści na iPhone'a. Urządzenie to od samego początku (czerwiec 2007) jest w stanie czytać e-booki (w formacie .pdf, .doc czy .html). Dostępny na iPhone'a, i to już od półtora roku, jest zatem jakikolwiek polski e-book osiągalny online bądź przesłany e-mailem użytkownikowi tego gadżetu. Oczywiście kwestie te są otwarte i można się tu sprzeczać (np. "możliwości interfejsu iPhone" to kwestia stopniowalna)

Podsumowując: Hasło niepoprawne to pierwszy polski e-book dostępny na iPhone'a poprzez zasoby feedbooks i mobilne czytniki e-booków takie jak Stanza.

M.Pisarski

Agrippa dla wszystkich

Agrippa (a book of the dead) : strona  tytułowaSpowity aurą cyberpunkowo - cybertekstowej legendy utwór Agrippa (a book of the dead) Williama Gibsona został oficjalnie udostępniony szerokiej publiczności. Ulegający samo-zniszczeniu wiersz "odegrano" 9 grudnia, w szesnastą rocznicę publikacji oryginału, na emulatorze komputera Macintosh z systemem OS 7, z kopii oryginalnej dyskietki podarowanej przez prywatnego kolekcjonera. Zapis emulowanej "Transmisji" z "przebiegu" dzieła oglądać można na stronach Agrippa Files, prowadzonych przez Uniwersytet w Santa Barbara.

Za kultowym projektem Agrippa stoi nie tylko William Giobson. To kolaboracja pomiędzy autorem Neuromancera a artystą Dennisem Ashbaugh i wydawcą Kevin Begosem, który rozprowadził utwór po znanych sobie galeriach. 9.12.1992 doszło do legendarnej "Transmisji" - premiery wystawowej w Nowym Jorku.

Co najważniejsze, na stronach Agrippa FIles udostępniono także obraz oryginalnej dyskietki, z której wiersz jest odtwarzany. Aby go uruchomić musimy zainstalować vMac - emulator pradawnego systemu OS 7, na który projekt został napisany (system Windows) lub jakikolwiek inny emulator klasycznego systemu OS 7 Classic (system Mac). Oczywiście warto robić sobie kopie owego dysku, gdyż jak cały wiersz, po jednorazowym uruchomieniu, ulega on anihilacji.

Agrippa (a book of the dead) : strona  tytułowaOdtworzenie "Transmisji" oraz tekstu w postaci sprzed 16 lat temu, możliwe było dzięki Maryland Institute for Technology in the Humanities (Mathew G. Kirschenbaum), Uniwersytetowi w Santa Barbara (Alan), cyberpunk aktywistom (Templar, Rosehammer, and Pseudophred), kolekcjonerowi Allanowi Chasanoffowi, oraz wspomnianym wyżej twórcom Agrippy.

O zagmatwanej historii jednego z najbardziej wpływowych utworów literackich doby internetu poczytać można na stronach Wikipedii. Ci, którzy chcą więcej mogą też zajrzeć do specjalnego jublieuszowego opracowania Liu i Kirschenbauma: No Round Trip: Two New Primary Sources for Agrippa.

15.12.08 M.Pisarski

Sto tysięcy miliardów wierszy

Queneau - Sto tysięcy miliardów wierszy Sto tysięcy miliardów wierszy Raymonda Queneau to jedna z najciekawszych książek jakie ukazały się w tym roku w Polsce i chyba najlepszy prezent na gwiazdkę dla miłośnika dobrej literatury. Wyzwania translatorskieego podjał się Jan Gondowicz, znany już z tłumaczeń francuskiego autora. Dziesieć pociętych w paski sonetów Queaneau o rymujących się wersach, które można układać w tysiącach wariantów, stanowi bardzo ważny punkt odniesienia dla twórców literatury nowych mediów. Poezja generatywna i wszelkie literackie eksperymenty z algorytmami losowości wywodzą się z tradycji, która - choć nie zapoczątkowana - znalazła swój wybitny przejaw w Stu tysiącach miliardach wierszy. Utwór Queneau stał się też ciekawym przypadkiem w teorii cybertekstu, wyznaczającym granicę między tym, co w utworze ergodyczne a tym, co cybertekstowe.

Warto przy okazji zwrócić uwagę, zwłaszcza starszemu pokoleniu czytelników, na pewien znamienny proces. To liberatura i literatura nowych mediów, czyniąc ze Stu tysięcy miliardów wierszy pozycję wybitną i kanoniczną pozwoliła na udostępnienie tego utworu szerszemu gronu czytelników, na odkrycie go na nowo i ujrzenie w innym świetle. W kontekście szerszym niż tylko literackie eksperymenty z matematycznymi formułami z kręgu OuLiPo. "To wszystko, o czym mówicie, nie jest niczym nowym, zostało już zawarte w opublikowanych właśnie Stu tysiącach miliardach wierszy....", mogliśmy usłyszeć na niedawnej warszawskiej konferencji. Coż, moża tu jedynie dodać: ...w Stu tysiącach milardach wierszy, których znaczenia wy nie byliście w stanie zobaczyć, docenić i utwierdzić w formie polskiego wydania co uczyniono dopiero po tym, gdy zauważono pokrewne praktyki i strategie artystyczne w epice interaktywnej i projektach spod znaku liberatury.

Schodząc z gruntu polemicznego i z formalnego oddajmy głos wydawcom: Nie tylko wymiar formalny jest tu istotny. Queneau próbował w dziesięciu „wyjściowych” sonetach zawrzeć najważniejsze wydarzenia w życiu człowieka, uczynić je swoistą matrycą ludzkiego losu. Stanowiło to dodatkowe wyzwanie dla tłumacza, z którym jednak Jan Gondowicz poradził sobie równie brawurowo, jak w przypadku wydanych kilka lat wcześniej Ćwiczeń stylistycznych.

Sto tysięcy miliardów wierszy ukazało się nakładem wydawnictwa Ha!art w serii "Liberatura". Na dołączonej powyżej ilustracji widnieje francuskie wydanie Gallimarda. Ha!art wciąż nie jest w stanie podesłać Techstom profesjonalnych zdjęć polskiego przekładu. Stąd nasze zwlekanie z opublikowaniem zapowiedzi książki. Wciąż czekamy.

Przydatne linki do materiałów (uaktualnionych) na temat OuLiPo, literatury kombinatorycznej i jej związków z literaturą elektroniczną w Techstach:
OuLiPo - ogólnie
Raymond Queneau - sylwetka
Sto tysięcy miliardów wierszy
Italo Calvino - sylwetka
Zamek Krzyżujących się losów
Jacques Roubaud
Harry Mathews

A także, last but not least:
Paul Fournel i Jean - Pierre Enard: Drzewko Teatralne

M.Pisarski 7.12.08

Konferencja Tekst [w] sieci

Tekst w sieciWielkimi krokami zbliża się warszawska konferencja "Tekst [w] sieci", bezsprzecznie największe do tej pory w Polsce wydarzenie akademickie poświęcone związkom literatury i wszelkich przejawow tekstu z siecią, Internetem, z domeną cyfrową. W ciągu trzech dni swoje spojrzenie na tę tematykę zaprezentuje około 80ciu prelegentów. Oddajmy głos organizatorom konferencji (Zakład Teorii Literatury i Poetyki UW), którzy...

Przekonani, że przemiany, jakim ulegały praktyki tekstowe i ich konceptualizacje w 2. połowie XX wieku, nie dokonywały się bez wpływu tekstu sieciowego, chcieliby je dokładniej rozpoznać. I po to, by zrewidować utrwalone już stereotypy, zarówno te pozytywne (dobrodziejstwa nowego wspaniałego świata sieci), jak negatywne (śmieci w sieci, więzienie sieci), i po to, by określić perspektywę, w której „sieć” ustawiła nasze dotychczasowe przekonania o tekście, jego funkcjach i relacjach łączących go z językiem, obrazem i dźwiękiem, z innymi lub innorodnymi tekstami, światem nie- lub pozatekstowym, autorem i czytelnikiem, odbiorem i interpretacją.

Jako redakcji pisma od sześciu lat zajmującego się wymienionymi powyżej zagadnieniami nie pozostaje nic innego jak zaprosić swoich czytelników do Warszawy. Nie zabraknie tam autorów Techstów. Oto adres strony konferencyjnej ze szczegółowym programem, abstraktami i najnowszymi informacjami.

Pojawiła się co prawda pewna kontrowersja, podejmowana tu i ówdzie przez młodych badaczy, dotycząca salonowej z ducha organizacji wytąpień na te prezentowane przez badaczy z tytułami dr i powyżej, oraz te przygotowywane przez doktorantów i magistrantów. Pojawiły się też skargi na sposób, w jaki przebiegać ma trzeci, przez wielu uznawany za najciekawszy, dzień konferencji. Referaty odczytywane będą w trzech równoległych blokach. Fizyczną niemożliwością będzie zatem wysłuchanie choćby fragmentów większości wystąpień. Pojawiły się nawet zachęty do bojkotu pierwszego, "profesorowego" dnia konferencji. Fakty są jednak takie, że uwagi te zaczęły się pojawiać zdecydowanie za późno. Nawet zatem przy najlepszej, załóżmy, woli organizatorów niewiele dało się zmienić. A zatem zapominamy o wszelkich niedogodnościach i zapraszamy na prawdziwe święto literatury i nowych mediów. Do zobaczenia w Warszawie!

Konferencja odbędzie się 2-5 grudnia. W dniach 2-4 grudnia - na Uniwersytecie Warszawskim w Sali Balowej Pałacu Tyszkiewiczów-Potockich (ul. Krakowskie Przedmieście 32). 5 grudnia w siedzibie wydawcy portalu Gazeta.pl (ul. Czerska 8/10)

M.Pisarski 27.11.2008

Techsty - magazyn nr 5

Techsty - magazyn nr 5 Zapraszamy do lektury drugiego już w tym roku magazynu Techstów! Znalazło się w nim ponad dwadzieścia pozycji. Całość, co warto zaznaczyć, po raz pierwszy w historii Techstów przygotowana została rodzimymi siłami: bez utworów czy artykułów tłumaczonych lub adaptowanych. Oto krótki opis poszczególnych działów z linkami:

1. Prezentacje

Losowo generowane obrazy i dźwięki, automatycznie odczytywane słowa, przetasowujące się w cyfrowych animacjach wersy śledzić można w prezentowanych w najnowszym magazynie Techstów przykładach poezji cybernetycznej i cyfrowej. Zamieściliśmy tu najnowsze utwory Romana Bromboszcza, Łukasza Podgórniego, Karola Lefera oraz sieciową premierę Meditation No 4 Tomasza Wilmańskiego - pokazywany uprzednio w galeriach, animowany sequel do cyklu Meditations Emmetta Williamsa.

2. Artykuły

Najnowsze wystąpienia teoretyczne autorów Techstów skupione są wokół sztuki relacyjnej, kultury uczestnictwa, postprodukcji, remiksologii, polityki estetyki, oraz typów odbiorców w cyfrowych mediach. Co nam zostało po hipertekstowym "lecie miłości" i gdzie się podziewa wyzwolony odbiorca? - zastanawia się Mariusz Pisarski. Co łączy ogrodową hodowlę miłosnego napoju z sieciową sztuką krytyczną, polityką estetyki i estetyką polityki - dowiedzieć się można z artykułu Magdy Tyżlik-Carver. Natomiast Andrzej Pająk przygląda się cyfrowym praktykom remiksologicznym, mieszaniu cudzych dyskursów, artystycznych i naukowych ready-made'ów.

Poważnym wkładem w rozwój polskiej e-literatury może się okazać wniliwy przegląd możliwości programuy Word Circuits Connection Muse dokonany przez Dorotę Sikorę. Zestaw narzędzi do tworzenia prozy i poezji sieciowej zostaje tu rozebrany aż do poziomu pojedynczych linijek kodu.

3. Recenzje

W dziale recenzje między innymi omówienia najnowszych książek Ewy Wójtowicz, Joanny Wryczy i Łukasza Gołębiewskiego poświęconych sztuce i literaturze (w) sieci, oraz jednego z pierwszych oryginalnych projektów literackich na iPhone'a: Shadows Never Sleep Ayi Karpinskiej.

4. Rozmowy, wywiady

Na temat przyszłości książki, rynku wydawniczego i przyszłości czytelnika rozmawiamy z Łukaszem Gołębiewskim, autorem No Future Book. O poezji konkretnej, książkach artystycznych i poezji cybernetycznej z Tomaszem Wilmańskim, szefem Galerii AT, rozmawia Mariusz Pisarski. Natomiast Roman Bromboszcz wprowadza nas w świat polipoezji, cyberpoezji i poetyckiego performansu.

5. Przygody w audio i wideo

Fytrospektywa - muzyka generatywna Łukasza Podgórnego na darmowym, gotowym do ściągnięcia albumie. Fytrospektywa to wybór plików audio opublikowanych na chinchach w latach 2006-2008: poezja cybernetyczna czytana przez syntezatory mowy, muzyka usterek i kilka premierowych instrumentali w klimacie industrial / ambient.

The Plasma Collision AT Poruterak - zapis performansu cyberpoetyckiego, który odbył się w poznańskiej Akademiii Sztuk Pięknych.

M.Pisarski 13.11.2008

Estetyka książki elektronicznej

Estetyka książki elektronicznej Małgorzaty Sopyło to druga już w tym roku pozycja wydawnictwa Novae Res poświęcona szeroko rozumianemu tekstowi cyfrowemu. Książka Sopyły porusza się przede wszystkim w problematyce e-booków, chociaż, jak zapewnia wydawca "autorka nie zapomniała o specyficznych e-książkach, jakimi są powieści hipertekstowe, multimedialne podręczniki czy elektroniczne słowniki i encyklopedie (...)".

Estetyka książki elektronicznej, podobnie jak w przypadku Galaktyki Języka Internetu Joanny Wryczy, dostępna będzie w dwóch wersjach: elektronicznej i drukowanej.

K.Jaszczur, M.Pisarski 02.11.08

The Purpling: hipertekstowy ból głowy

Zuchwałym wyzwaniem rzuconym tradycyjnej lekturze wiersza, prozy a także lekturze hipertekstu wypada nazwać The Purpling - przedziwny "wiersz" Nicka Montforta zamieszczony w najnowszym numerze Iowa Web Review. Już po pierwszym paragrafie tego tekstu zaczynamy się domyślać, że nic nie jest tu tym, czym wydaje się być...

Swą formą połączonych odnośnikami segmentów prozy utwór Montforta przypomina tradycyjne hipertekstowe narracje, które pojawiały się w sieci od drugiej połowy lat 90-tych. Najczęściej stanowiły one w miarę autonomiczne, wystawione na potencjalne zmienne konteksty ogniwa i składały się na na jakąś nadrzędną tekstową całość.

Nick Montfort: The Purpling Nick Montfort: The Purpling

The Purpling dalece odbiega od wspomnianych hipertekstów typu węzeł-link. Każdy z segmentów utworu Montforta podlega własnej, rzadko spotykanej, wewnętrznej segmentacji zdaniowej. Poszczególne zdania powiązane są z sobą są w niezwykle małym stopniu. Czytanie ich w sposób liniowy, w ramach pojedynczego paragrafu, przynosi niemal te same rezultaty, co czytanie bez dbałości o nawykowy porządek lektury (do tej ostatniej techniki zachęca podświetlanie całych zdań w innych kolorach w poszczególnych fazach interakcji z tekstem). Całostek zdaniowych nie łączy ani wspólny głos narratora, ani wspólny bohater, ani choćby zarys jakiegoś wspólnego świata przedstawionego. Co więcej - każde ze zdań pełni też funkcję hiperłącza, które odsyła nas...no właśnie: do innego segmentu zawierającego kolejne autonomiczne zdania? Do któregoś z innych paragrafów. A może do jakieś innej, niematerialnej jakości? Nasze wątpliwości zostają w trakcie lektury rozwiewane i potęgowane zarazem: już po kilku leksjach czytelnik natrafia na paragraf rozpoczynający się od takiej oto "konkluzji":

Jak dotąd niestety nie udało ci się wyjaśnić, czy wysłuchali oni całej symfonii lub też czy obejrzeli cały film; ani nawet czy usłyszeli każdą nutę, bądź przyglądnęli się każdemu ze sfotografowanych obiektów, jak również, czy udało im się w jakimś cudem, nie po kolei, przedrzeć przez Tunel Miłości.

Dzięki temu, że pojawia się tu bezpośredni zwrot w drugiej osobie liczby pojedynczej, charakterystyczny dla tekstowych gier przygodowych, wraz z ich komunikatami o postępach gracza (ciebie, mnie) w grze, mamy prawo przypuszczać, że narrator zwraca się w tym momencie bezpośrednio do nas. Co to za symfonia, film, fotografia, o której mowa? Kim są owi "oni"? Uprzednio przeczytane fragmenty nie dadzą nam tu żadnej popdpowiedzi....

więcej o The Purpling >>>

M.Pisarski 21.10.08

E-literatura okrąża Polskę

Dyskusje na temat literatury i nowych mediów odbywają się właśnie w pięciu miastach Polski. E-literackie i e-liberackie tournee organizuje Korporacja Ha.Art, która przy okazji promuje najnowszą pozycję wydawniczą z serii liberatura. Jest nią ni mniej ni więcej.... Sto tysięcy miliardów wierszy Raymonda Queneau. Jak zapowiadają organizatorzy: W rozmowach zaprezentowane zostaną dwa aspekty obserwowanej rewolucji medialnej. Z jednej strony pokażemy jej bogatą historię (eksperymenty formalne w literaturze dawnej, liberatura i zagadnienia pokrewne), co wiąże się z wydaniem przez Korporację Ha!art kilku znakomitych książek: pudełkowej powieści B. S. Johnsona pt. "Nieszczęśni", "Sto tysięcy miliardów wierszy" Raymonda Queneau (polska premiera 14 października!) oraz "Arwa" Stanisława Czycza. Z drugiej natomiast strony pokazane zostaną kwestie związane z nowym rozumieniem literatury. Czym jest tekst literacki, który powstaje w oparciu o kod komputerowy? Jaka jest rola autora? Czy nadal można mówić w tym przypadku o autorstwie? W jaki sposób nowe media wpływają na odbiór literatury?

Podczas spotkań prezentowane będą też utwory Zenona Fajfera: Ars Poetica oraz Primum Mobile. Co do publikacji utworu Raymonda Queneau ostateczny tytuł, prawdę mówiąc, nie został jeszcze przez nas ustalony, w dwoóch źrodłach pojawiają się jego dwie wersję. Czekamy na komplet informację od Ha.Artu.

Oto program spotkań:

  • Warszawa, 16. 10. 2008 (czwartek), godz. 19.00
  • Czuły Barbarzyńca, ul. Dobra 31/róg Zajęczej  Wykład o Raymondzie Queneau: Jan Gondowicz Dyskusja z udziałem Anny Wasilewskiej, Piotra Mareckiego i Radosława Nowakowskiego Prowadzenie: Grzegorz Jankowicz
  • Poznań, 17. 10. 2008 (piątek), godz. 19.00
  • Księgarnia Bookarest, ul. Półwiejska 42 (Stary Browar – Dziedziniec Sztuki) Dyskusja z udziałem Piotra Śliwińskiego, Joanny Roszak i Łukasza Musiała Prowadzenie: Grzegorz Jankowicz
  • Wrocław, 18. 10. 2008 (sobota), godz. 16.00
  • Mediateka, Plac Teatralny 5 Prezentacja "Primum Mobile" Zenona Fajfera Dyskusja z udziałem Katarzyny Bazarnik, Zenona Fajfera, Adama Poprawy i Joanny Orskiej Prowadzenie: Grzegorz Jankowicz
  • Kraków, 19. 10. 2008 (niedziela), godz. 20.00
  • Lokator, ul. Krakowska 31 Prezentacja "Ars poetica" Zenona Fajfera Prezentacja książki liberackiej Dyskusja z udziałem Katarzyny Bazarnik, Zenona Fajfera i Krzysztofa Siwczyka Prowadzenie: Grzegorz Jankowicz
M.Pisarski

Concerto for Narrative Data

Judy Malloy - Concerto for Narrative DataConcerto for Narrative Data to najnowsza, zamieszczona w the Iowa Web Review proza sieciowa Judy Malloy. Nowy hipertekst amerykańskiej artystki jest osnutą na faktach, cytatach i odniesieniach do autentycznych biografii opowieścią o tragicznym losie politycznych liderów i artystów, o inwigilowaniu inteligencji twórczej przez służby specjalne krajów Zachodu, i o potencjalnie jeszcze bardziej mrocznej przyszłości, gdzie technologia zdalnego kontrolowania jednostek doprowadzona zostaje do perfekcji.

Po raz pierwszy w długiej historii sieciowego pisarstwa amerykańskiej artystki, jej utwór sięga po formę dynamicznego "instrumentu tekstowego", gdzie wstępne partie wielotorowej narracji są rozgrywane (opcja "concertare") na ekranie przez sześcioro głównych bohaterów. Pod imieniem każdego z nich wyświetlają się pierwsze lub kluczowe zwroty z poszczególnych segmentów tekstowych. Dzięki temu, że temat rozważań narratorów, oraz forma przekazu (sporo przytoczeń, rozpoczynanie od podobnych konstrukcji składniowych), są te same, da się je czytać w różnych kierunkach: pionowo, poziomo, lub na zasadzie swobodnej gry w klasy. Po kliknięciu na jedno z tych krótkich zdań czytelnik przechodzi do statecznego trybu lektury, na którąś z sześciu głównych, lekturowych ścieżek. Ciekawym, umotywowanym w warstwie konstrukcyjnej i znaczeniowej, zabiegiem formalnym jest odejście od linkowania segmentów tekstowych poprzez poprzez pojedyncze słowa. W Concerto linkowanie przebiega na linii zdanie - paragraf i paragraf - paragraf.

Więcej... >>>

M.Pisarski 12.10.08

Czytając prozę sieciową

David Ciccoricco: Reading Network FictionsReading Network Fictions Davida Ciccoricco to bezsprzecznie jedna z najciekawszych książek o literaturze elektronicznej wydanych w 2008 roku. Przejrzana oględnie zawartość tej pozycji: szczegółowe opracowania takich utworów jak Twilight, a Symphony Michaela Joyce'a, Victory Garden Stuarta Moulthropa, czy Jew's Daughter Judd Morrisay, wydaje się nie wskazywać na nic szczególnie odkrywczego. Samo nazwisko autora wnikliwych recenzji e-literatury publikowanych między innymi w electronic book review, zapowiada jednak bardzo świeże podejście do dyskutowanych już i omawianych utworów literackich. A gdy już zaczniemy czytać Reading Network Fictions wszelkie wątpliwości znikają: mamy do czynienia z poważnym projektem krytycznym, który nazywa znane już zjawiska w nowy sposób i pełnymi garściami korzysta z dobrodziejstwa dystansu i szerokiej perspektywy, jaką daje omawianie utworów w niemal dakadę po ich premierach.

David Ciccoricco próbuje odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań: co to oznacza, że cyfrowy sposób pisania przewartościowuje nasze wyobrażenie o tym, czym są fabuła, narracja i powiadanie. Cóż takiego dla współczesnej praktyki literackiej uczynił Internet? Czy na studiowanie cyfrowego pisarstwa jest już za późno. A może jeszcze za wcześnie? Aby odpowiedzieć na te pytania autor wprowadza nową kategorię oglądu cufrowej literatury: prozę sieciową, i skupia się na jej zasadniczym retorycznym mechanizmie: narracyjnym powtórzeniu (ang. narrative return).

"Proza sieciowa" to - według Ciccoricco - teksty literackie osadzone w środowisku sieci, które korzystają z technologii hipertekstowej po to, by wytwarzać wyłaniające się (ang. emergent) i rekombinacyjne opowiadania. Kategoria ta zostaje oddzielona od literackiego hipertekstu, przyznać trzeba w głównej mierze po to, by pozwolić spojrzeć nań w świeży, wzbogacony przez post-hipertekstowy dyskurs sposób. Kartograficzy i topograficzny charakter hipertekstowych map, czyli tradycyjna propozycja poruszania się po przestrzeni sieci tekstu zostaje tu zastąpiona przez topologiczną perspektywę spojrzenia na tekst w sieci. Proza sieciowa zostaje tu także oddzielona od ogólnej kategorii cybertekstu.

Na stronie internetowej Reading Network Fictions można przeczytać krótkie fragmenty bardzo dobrego wstępu do całości. Książka kosztuje około 40 dolarów. Dla tych, którzy poważnie zajmują się tematyką, lektura obowiązkowa. Polecamy!

03.10. M.Pisarski

Webcast Roberta Coovera

Wykład Roberta Coovera "A History of the Future of Narrative" udostępnili w sieci, w formie wideo, organizatorzy konferencji Electronic Literature in Europe w Bergen. Wykład amerykańskiego postmodernisty jest prezentacją ostatniego rozdziału powstającej właśnie Historii Literatury Amerykańskiej. Wstęp do wystąpienia Roberta Coovera: Scott Rettberg, wideo: Martin Arvebro. Zapraszamy!

Robert Cover to jeden z najbardziej wpływowych i najważniejszych pisarzy amerykańskich, a zarazem - pionierów literatury elektronicznej. Jest twórcą pierwszych warsztatów elektronicznego pisarstwa twórczego na Uniwersytecie Browna, które zaowocowały między innymi kolaboracyjną opowieścią Hypertext Hotel. Od początku obecnej dekady Coover wraz z zespołem pisarzy, kompozytorów i designerów pracuje nad immersyjnymi, wirtualnymi środowiskami fabularnymi. Jednym z takich środowisk jest CAVE, stworzone w trakcie warsztatów "CAVE writing".

Techsty opublikowały Koniec Książek - głośne wystąpienie Roberta Coovera na łamach New York Timesa, które spopularyzowało literaturę elektroniczną na świecie.

Więcej, plus video >>>

M. Pisarski 20.09.08

E-lit in Europe

Ponad 50ciu badaczy, pisarzy i artystów pojawiło się w Bergen na konferencji Electronic Literature in Europe. Konferencja trwała trzy dni: pierwsze dwa poświęcone zostały prezentacji dorobku teoretycznego europejskich badaczy literatury elektronicznej. Natomiast każdego wieczoru prezentowano twórczość autorów cyfrowej sztuki słowa: odczyty e-prozy i e-poezji. Trzeci dzień spotkania w Bergen poświęcono na planowanie europejskiej sieci akademickiej, która łączyłaby rozproszonych po całym kontynencie badaczy literatury cyfrowej. Uwieńczeniem programu było spotkanie z pisarzem Robertem Cooverem, gorącym zwolennikiem eksperymentów literackich w środowisku elektronicznym.

Oto niektóre tematy wystąpień, w tłumaczeniu na polski: Estetyka szumu w cyfrowej sztuce słowa (Maria Engberg), Georeferencyjna elektroniczna powieść sieciowa (Florian Ledermann and Christoph Benda), Cyfrowy orientalizm. Japonia a literatura elektroniczna (Alice Ferrebe).

Nie zabrakło także polskiej obecności. Swoje referaty nadesłali na konferencje Emilia Branny, Andrzej Pająk i Mariusz Pisarski. Pierwszy z nich to próba ponownego zdefiniowania literackiego cybertekstu. Drugi pokazuje polską drogę do e-literatury, od Baroku po wiek XXI odkrywając po drodze wiele dzieł literatury polskiej, których dotąd nie kojarzono z tworczością hipertekstową. Trzeci referat próbuje wykazać, że sylwiczne utwory Czesława Miłosza każą nam przedefiniować pojęcia operacyjności dzieła i tradycyjne typologie tekstowych łącz.

Większość wystąpień dostępna jest już na stronie internetowej seminarium Electronic Literature in Europe. Wystąpienia autorów związanych z Techstami udostępnimy wkrótce także na naszych stronach.

M.Pisarski 14.09.08

Ars Electronica

Pablo Valbuena: Augmentet sculpture seriesW Linzu kończy się międzynarodowy festiwal sztuki mediów Ars Electronica. Przyjechało nań ponad kilkuset artystów, naukowców, teoretyków z kilkudziesięciu krajów. Hasło przewodnie tegorocznego festiwalu to “The New Cultural Economy. The limits of intelectual property”

W Austrii pojawił się niemal każdy liczący się artysta sztuki nowych mediów, a na seriach sympozjów poruszono niemal każdy temat tej dynamicznie rozwijającej się dziedziny. Oto tytuły niektórych sympozjów: "New Cultural Economy", "LEF@ARS: At the crossroads of media Arts, Science and Technology Education in the 21st Century - what is to be done?", "Pixelspaces 2008", "Interaction, Interactivity, Interactive Art - a buzzword of new media under scrutiny" ( o tym sympozjum więcej na stronach grandtextauto), a także "Mission Future".

Wszystkie sympozja można było na żywo śledzić w Internecie. Wkrótce na stronach festiwalu powinny zostać udostępnione, i gotowe do ściągnięcia webcasty z wystaw, performance'ów, sympozjów, a także wywiady z czołowymi postaciami tegorocznej Ars Electronica

W ciągu 6 dni przestrzenie wystawowe festiwalu odwiedziło 33 tysięcy osób.

M.Pisarski 05.09.08

Nowy magazyn ludologiczny

Journal of Gaming and Virtual Worlds"Journal of Gaming and Virtual Worlds" powstający właśnie, anglojęzyczny, międzynarodowy magazyn akademicki publikowany przez wydawnictwo Intellect. Jak sama nazwa wskazuje, w "Journal of Gaming and Virtual Worlds" będzie można znaleźć artykuły głównie o tematyce ludycznej. Perspektywa badań jest natomiast bardzo szeroka i obejmuje spojrzenie na gry komputerowe z uwzględnieniem ich różnorodności gatunkowej. Badacze gier RPG oraz wirtualnych rzeczywistości, takich jak Second Life na pewno znajdą coś dla siebie. Redaktorami magazynu są dr Astrid Ensslin oraz dr Eben Muse z Uniwersytetu w Bangorze (Walia). Pierwszy numer ukaże się w 2009 roku.

Redakcja powstającego magazynu zaprasza do nadsylania propozycji artykułów do pierwszego i do kolejnych numerów pisma. Oto zestaw tematyczny:

  1. 1. Narratologia, ludologia, filozofia, studia na temat gender, tożsamości, historii (gier i w grach)
  2. 2. Społeczności internetowe, partycypacja, interakcja, tworzenie tożsamości on-line, sieci, przemoc i uzależnienie
  3. 3. Modelowanie 3D, autentyczność i realizm, mimesis, pisanie scenariuszy do gier, efekty dźwiękowe

Sonia Fizek 26.08.08

Galaktyka języka Internetu

Galaktyka języka InternetuGalaktykę języka Internetu - zbiór 11 esejów Joanny Wryczy opublikowało gdyńskie Wydawnictwo Innowacyjne Novae Res. To kolejna, po No Future Book Łukasza Gołębiewskiego, polska pozycja wydawnicza, która ogarnąć chce przemiany, jakim podlega słowo pisane w dobie Internetu. Joanna Wrycza spogląda na nie z perspektywy językowej i literaturoznawczej pisząc o blogach, emotikowanach, e-mailu, Wikipedii, internetowych recenzjach i w końcu o literaturze hipertekstowej stosownym dla eseju nieśpiesznym, wyważonym tonem. Ciekawa jest tu sieć odniesień, po jakiej porusza się gdańska autorka. Dobrana jest ona starannie i zostaje głęboko zarzucona w sferę literackiej tradycji, o której wielu młodych badaczy mediów często zapomina: kuriozalna, choć napisana w doskonałym czasie i miejscu, Samotność w sieci zestawiona jest z Nową Heloizą, struktura blogu z dziennikami Żeromskiego, Wikipedia z Encyklopedią Francuską.

Co z tych porównań wynika? Ww wielkim skrocie: nie ma żadnej rewolucji, przełomu, czy też śmierci literatury drukowanej, jest ewolucja, współistnienie i dopełnianie się starego i nowego.

Literaturze hipertekstowej poświęcone są dwa rozdziały: "Hipertekst wobec ograniczeń książki drukowanej" oraz "Odbiorca zniewolony, czyli o czytaniu literackiego hipertekstu". Trzeba przyznać, że każdy, kto lubi czytać epikę elektroniczną i ma swoje zdanie na temat tego rodzaju pisarstwa, zachęcony zostaje tutaj przez Joannę Wryczę do wnoszenia zastrzeżeń i polemik, co czyni Galaktykę języka internetu pozycją jeszcze ciekawszą. Zachęcamy do lektury! Wydawnictwo Novae Res udostępnia wersję elektroniczną tej książki, dostępną szybciej i taniej (16,90 PLN). W najbliższym, wrześniowym magazynie Techstów ukaże się recenzja "Galaktyki Języka Internetu".

M. Pisarski 07.08.08

No Future Book

No Future Book Śmierć książki | No Future Book - wydana niedawno książka Łukasza Gołębiewskiego o przyszłości słowa drukowanego w epoce cyfrowej w coraz większych partiach odsłania się on-line. Ci, którzy jeszcze nie zdobyli tej pozycji mają szansę na zapoznanie się z jej obszernymi fragmentami w Internecie. Czy Internet, hipertekstowy sposób czytania i pisania, zjawisko open - source czy technologie takie jak e-ink, zagrażają tradycyjnej książce? Pytania, które na wiodących światowych uniwersytetach pojawiały się 10 lat temu i odpowiadano na nie raczej przecząco, Gołębiewski stawia w swojej książce na nowo, w świeży, atrakcyjny sposób. Spójrzmy choćby na sam tytuł, utrzymany w ironicznym, punkowo-apokaliptycznym tonie. Na polskim gruncie, zwłaszcza jeśli chodzi o rynek książki: wydawców, księgarzy, recenzentów, a i zwykłych, miłujących szelest kartek czytelników, pozycja taka była konieczna.

Sam fakt udostępnienia kilku rozdziałów w sieci nie tyle zasługuje na pochwałę (której trudno odmówić), ile też doskonale współgra z przedmiotem rozważań Gołębiewskiego. Redakcja Techstów jest pod szczególnym wrażeniem błyskotliwych rozdziałów o nowym pokoleniu odbiorców, z którymi muszą liczyć się autorzy i wydawcy.

To pokolenie nowych czytelników, przyzwyczajonych do innej struktury zdań, innego układu tekstu, nielinearnego wykładu, piktogramów, emotikonek, tabel, kolorowych wyróżnień, do przesuwania tekstu z góry na dół, do kopiowania i kompilowania, swobodnego rozporządzania własnością intelektualną, do łatwego wyszukiwania informacji. [...] Pokolenie, które swobodnie przekleja do własnych prac fragmenty cudzych tekstów, które przyzwyczajone jest do natychmiastowej odpowiedzi, wyskakującej po jednym kliknięciu ikonki „szukaj”. Pokolenie przywykłe do byle jak opracowanych treści, z premedytacją łamiące w komunikacji między sobą zasady ortografii i interpunkcji. Ale jednocześnie pokolenie „czytaczy” i „szperaczy”, pokolenie „magiczne”, bo wychowane na „Harrym Potterze” i do bólu racjonalne, bo łatwo znajdujące odpowiedź na każde dręczące pytanie. [...] Natychmiastowość, to symbol nowego młodego człowieka. Teraz albo nigdy. Nie czekać. Dostać, nie wychodząc z domu, najlepiej nie wstając od komputera.

W najbliższym, jesiennym magazynie Techstów zamieścimy wywiad z Łukaszem Gołębiewskim.

04.08.08 M.Pisarski

Teksty do gry i zabawy

Aż sześć cyfrowych dziełek przynosi nam nowy numer Iowa Web Review - sieciowego periodyku publikującego e-literaturę. Hasłem przewodnim najnowszego IWR są "Instrumenty i teksty do gry" (Instruments and Playable Texts). Rozumienie tych pojęć naświetla w przedmowie redakcyjnej Stuart Moulthrop, zaczynając od ich oulipiańskiej historii a koncząc na dzisiejszym "wiki-wiki" świecie:

A zatem czasy się zmieniają i teksty stają się grywalne, lub osadzone w grze, tak jak to chcieli nasi mistrzowie Oulipiści, lub nawet jak nie chcieli. Czasami, być może, gra musi toczyć się w kierunkach, których nie da się przewidzieć. Wieza wybiegająca naprzód jest z konieczności zawieszona w czasie niedokonanym: jeśli moglibyśmy przewidywać przyszłość, któż by się ku niej udał?

Zamieszczone w Iowa Web Review utwory wyszły spod klawiatur Judy Malloy, Johna Cayleya, Nicka Montforta, Stuarta Moulthropa oraz dwóch, do tej pory w Techstach nie prezentowanych artystów: Shawna Ridera i Elisabeth Knippe. Każdy z zamieszczonych utworów domaga się osobnej notki, co też wkrótce uczynimy.

M.Pisarski 31.07.08

Hipertekstowa Susan Gibb

Susan Gibb - Paths, zrzut ekranu

Hipertekstową powieść Paths opublikowała w sieci amerykańska autorka Susan Gibb. Paths to pierwsza elektroniczna proza Gibb, napisana w klasycznym, mającym już 20 lat, programie autorskim Storyspace. Powieść, wraz z czytnikiem Storyspace Reader, można ściągnąć z bloga autorki i uruchomić na swoim komputerze. Utwór ten to po pierwsze owoc fascynacji fabularnymi możliwościami hipertekstu, a po drugie - odpowiedź na pomysły narracyjne, których w tradycyjnej formie drukowanej Susan Gibb nie mogła zrealizować.

Paths to rozpisane na kilka głosów opowieści o hipisowskiej, szalonej młodości i zdominowanej przez rutynę i rodzinne obowiązki teraźniejszości kilkorga bohaterów. Pod względem językowym jest to bardzo soczysta, precyzyjnie skomponowana, dojrzała proza. Pod względem organizacji hipertekstowej, jeśli porównamy ją z innymi literackimi przedsięwzięciami w środowisku Storyspace, powieść Gibb prezentuje się nieco prosto i "płasko". Wszystkie fragmenty tekstu znajdują się na jednym poziomie. Oddzielne, przeplatające się czasem wątki zostały zaznaczone różnymi kolorami, liczba i stopień różnorodności linków także nie są imponujące.

Chwilami wydaje się jakby autorka nie wiedziała, jak poprowadzić swoją narrację, do czego mogą się w tym przydać linki, przestrzenny potencjał mapy tekstu, nie mówiąc już o wbudowanych w Storyspace możliwościach warunkowego dostępu do tekstu. Susan Gibb sama zdaje sobie z tego sprawę, i przyznaje na swoim blogu, że nie jest do końca zadowolona ze swojej pierwszej pisarskiej próby w Storyspace. Stąd być może udostępnienie tekstu w sieci (kto wie, może w zamyśle było (odpłatne) wydanie przez Eastgate Systems). Obecnie autorka pracuje nad kolejnym tekstem: hipertekstowym opowiadaniem Pigeon and Shoe.

Gibb jest także autorką napisanego i opublikowanego w Hypertexotpii opowiadania A Bottle of Bear.

M.Pisarski 11.07.08

E-warsztaty Deeny Larsen

Deena Larsen - Fundamentals: Rhetorical Devices for Electronic Literature

Jak tworzyć literaturę w multi-kontekstowym, genaratywnym, wzbogacanym o obraz i dźwięk środowisku elektronicznym? Na to pytanie, w szczegółowy, metodyczny sposób, odpowiada Deena Larsen w cyklu swoich sieciowych warsztatów "Fundamentals: Rhetorical Devices for Electronic Literature".

Autorka klasycznych hipertestów "Marble Springs", "Samplers" oraz kilkunastu innych utworów wykorzystujących technologie sieciowe, dzieli się swoim doświadczeniem w dziewięciu wykładach, skierowanych głównie do nauczycieli, ale przydatnych także dla wszystkich, którzy chcielibytworzyć literaturę elektroniczną.

W "Funadamentals..." znajdziemy wykłady i ćwiczenia o linkach i pojedynczych blokach tekstu, o zmieniających się kontekstach i ścieżkach lektury, zmiennyhch punktach widzenia, przestrzennym rozmieszczaniu znaczeń, tonie i znaczeniu obrazu, genratywnych i losowych tekstach. Owocem każdego z wykładów może być albo jedna lub kilka interesująca lekcja z uczniami lub zajęcia ze studentami, albo też jeden lub kilka tekstów literackich. Gorąco polecamy!

04.07 M.Pisarski

Kolekcja Literatury Elektronicznej - zgłoszenia

Electronic Literature Organization zaprasza do nadsyłania pracy, które wejdą w składa drugiego tomu kolekcji e-literatury. Wymóg jest jeden: utwory mają wykorzystywać możliwości nowych mediów i wykorzystywać do swej prezentacji ekran komputera. Pierwsze wydanie Kolekcji Literatury Elektronicznej ukazało się jako duża publikacja on-line oraz płyta DVD w 2005 roku i promowane było na kilku kontynentach (raport z odsłony angielskiej). Poza wymiarem artystycznym projektu, prezentującego starsze i nowe, prace jest fakt, że można je przeczytać (posłuchać, zobaczyć…) całkowicie za darmo!

Tom drugi Kolekcji ma zawierać około 50 prac, które zostaną opublikowane na licencji Creative Commons. Termin składania prac trwa od 1 czerwca do końca września 2008 roku. Zachęcemay polskich twórców do dołączenia do tego projektu. Prace należy nadsyłać na adres: elc2.elo@gmail.com.

A.Pająk 23.06.08

Wrocław o nowych mediach

Na tydzień przed światową konferencją Electronic Literature Organization w Vancouver, polscy badacze nowych mediów spotkali się we Wrocławiu na konferencji "Język a Multimedia 3". W tym roku zastanawiano się nad multimediami jako obszarem ścierania się różnych dialektycznych opozycji.

 

Bogaty program konferencji grupował referaty w bloki tematyczne. Na szczególną uwagę zasługują wystąpienia poruszające hipertekstową tematykę. Monika Górska-Olesińska w referacie zatytułowanym "Wiersze Turinga. Kilka słów o generatorach poezji cyfrowej" zaprezentowała ciekawe formy twórczoœci nowomedialnych poetów. Łukasz Kamieński, reprezentujšcy Uniwersytet Zielonogórski, analizował relacje osobowe w hipertekstach literackich. Oczywiœcie na spotkaniu nie mogło zabraknąć reprezentantów Techstów”. Andrzej Pająk wystąpił z referatem zatytułowanym "Czy jest w tym tekście jeszcze autor? Postprodukty, zlepki, collage", w którym starał się okreœślić status multimedialnego działa sztuki i miejsce autora jako producenta multimedialnego dyskursu. Dorota Sikora, w referacie „Cyfrowa dyscyplina” przyjmując punkt wyjœcia zaproponowany przez Lwa Manovicha - metaforę bazy danych jako sposobu opisu współczesnych form kulturowych - wskazała na narrację, która ustanawia w cyfrowym medium nowy porządek.

 

O potrzebie organizowania spotkań, podczas których poruszana będzie tematyka dotycząca twórczoœci w cyfrowym środowisku świadczyła bardzo ożywiona dyskusja, która towarzyszyła wstąpieniom. Konferencje zorganizował Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.

10.06.08 D.Sikora, A. Pająk

Przyszłość Poezji

Prehistoric Digital Poetry. An Archaeology of Forms Ostatnie miesiące przynoszą prawdziwy zalew pozycji dotyczących literatury i hipertekstu. Pojawiają się książki z jednej strony dotykające zjawisk bardzo gorących, jak np. Digital Culture, Play, and Identity: a World of Warcraft Reader ale też i rewizje tego co w szerszej perspektywie doprowadziło do obecnego stanu literatury elektronicznej. Bardzo ciekawie zapowiadającym się przykładem jest Prehistoric Digital Poetry. An Archaeology of Forms, 1959-1995 autorstwa Christophera T. Funkhousera.

Funkhouser diachronicznie przygląda się pięciu dekadom, w których rozwijała się “poezja elektroniczna”. Jej korzeni szuka już przed II Wojną Światową i wskazuje, jak pojawienie się pierwszych komputerów w latach 50. przyczyniło się do wykorzystania maszyny do generowania wariacyjnych, przypadkowych utworów. Dokumentuje równocześnie estetyczną stronę tego typu zjawisk, pokazując jak pionierskie dzieła ograniczane był przez ówczesne skromne możliwości techniczne. Jak sprzęt i oprogramowanie było wykorzystywane do komponowania różnorodnych form przed Internetowej poezji cyfrowej.

Duża liczba przykładów jest interesującym dowodem, że to wszystko już było. I kiedy spojrzeć na te zjawiska w bardzo szerokiej perspektywie, to nie zaczęło się z wraz z eksperymentami dadaistów, ale raczej w średniowiecznych pracowniach Rajmunda Lulla, Scaligera czy Porfiriusza.

04.06 A.Pająk

O e-literaturze w Bergen - zaproszenie

Na seminarium Electronic Literature in Europe zapraszają do Bergen w Norwegii badacze literatury cyfrowej ze skandynawskich uniwersytetów. Seminarium odbędzie się między 11 a 13 września. Jego głównym celem jest stworzenie dla europejskich badaczy możliwości wymiany swoich obserwacji i dyskusji nad kondycją literatury elektronicznej, e-poezji i cyfrowych form opowiadania. Seminarium ma też być próbą zbudowania forum dla europejskich autorów wykorzystujących nowe media, na którym będą mogli prezentować i udostępniać swoje utwory, dyskutować na temat próby zbudowania (też sposobu jej finansowanie) europejskiej sieci badawczej poświęconej e-literaturze i związanym z nią zagadnieniom.

  Ogranizatorzy (m.in. Jill Walker Rettberg, Scott Rettberg, Raine Koskimaa) zapraszają do nadsyłania propozycji 20-30 minutowych wystąpień wraz z ich abstraktem na 500 słów. Proponowane tematy, żeby uniknąć niejasności prezentujemy w języku angielskim, ale jak można wyczytać na stronie poświęconej konferencji możliwe są wystąpienia w języku ojczystym:

  • Close readings of specific works of electronic literature.
  • Ontologies and definitions of e-lit forms.
  • National or language-group histories (or pre-histories) of e-lit.
  • Procedural literacy and electronic literature.
  • Relations between e-lit and other literary and artistic forms and movements.
  • Issues involved in translating electronic literature.
  • Issues involved in recording, archiving, and preserving e-lit.
  • Electronic literature in cultural contexts.
  • Pedagogy and approaches to teaching e-lit.
  • Proposals for research network activities 

Jeszcze jedno zaproszenie skierowane jest do twórców e-literatury, którzy mogą zgłaszać propozycje prezentacji własnych prac.

Termin nadsyłania wszystkich propozycji na adres elit.in.europe@gmail.com upływa 20 czerwca. Udział w konferencji jest BEZPŁATNY.

Zachęcamy wszystkich do udziału. Problem z integracją autorów i badaczy zajmujących się naszą wspólną dziedziną bardzo widoczny jest w Polsce, gdzie wielu z nas poznaje się dopiero przez przypadek, lub przy okazji publikacji doktoratu lub książki. Seminarium w Bergen jest także pewną formą zadościuczynenia dla wszystkich tych, którzy nie mogli dotrzeć na konferencję Electronic Literature Organization aż na drugą stronę Ameryki, do Vancouver (konferencja rozpoczyna się za kilka dni).

24.05.08 A.Pająk

Kultura i Historia

Screenshot z artykułu Jaspera Julla: gra Scramble Ta nazwa może mylić...A jednak kryją się pod nią wyborowe dania dla badaczy nowych mediów. Nowy numer lubelskiego pisma internetowego Kultura i Historia w całości poświęcony jest ludologii. I to tej w najlepszym wydaniu! ! Zamieszczono w nim 13 artykułów, 3 wywiady i 2 omówienia poświęcone grom, które reprezentują to, co najlepsze w polskiej i zachodniej ludologii.

Znalazły się tu tłumaczenia artykułów trzech, znanych już czytelnikom Techstów i Elektroblogu, badaczy: Espena Aarsetha , Jaspera Julla i Larsa Konzaca. Nie zabrakło opracowań czołowych postaci polskiej ludologii. Są wywiady z Zygmuntem Szeją, Augustynem Surdykiem i Mirosławem Filiciakiem. Ten ostatni z kolei zamieszcza na łamach "KiH" wywiad z Richardem A. Bartle, szeroko przybliżonym polskiemu czytelnikowi w ostatniej Kulturze Popularnej.

Trudno mówić tu o najciekawszych atykułach. Trzeba polecić wszystkie. Oto niektóre z tytułów: Adam Kwapiński - "Gry fabularne w perspektywie ludologicznej. Zarys problematyki badawczej", Paweł Marcisz - "Próba formalizacji dyskursu wokół gier fabularnych w kategoriach Michela Foucaulta", a także artykuł zawsze poszukującej nowych zjawisk Marzeny Falkowskiej: "Publicystyka spotyka symulację: newsgames jako komentarz do aktualnych wydarzeń"

"Kulturze i Historii" nie brakuje zacięcia i pracowitości, nie brakuje też pazura w diagnozowaniu obecnej sytuacji w polskie nauce, która wciąż traktuje problematykę gier z przymrużeniem oka [...]. Gratulujemy ludologicznego numeru i życzymy dalszych udanych przedsięwzięć na polu nowych mediów. (warto zajrzeć do wcześniejszych numerów 'KiH")

Jedno sprostowanie. Kultura i Historia twierdzi, że jako pierwsze pismo naukowe w Polsce prezentuje dorobek ludologii. Z tym, jako Techsty, gdzie o ludologii mowa jest od co najmniej dwóch lat, nie chcemy się zgodzić do końca. Chyba że pod hasłem "naukowe" kryją się kryteria, które spełnić mogą jedynie koledzy z Lublina.

Jeśłi chcesz podyskutować na temat najnowszego numery "Kultury i Historii" zapraszamy na już otwarty, poświęcony temu wątek na forum Techstów.

M.Pisarski 08.05 2008

Czy opowiadanie cyfrowe zmieniło literaturę?

Podcast o dwóch hipertekstowych narzędziach: klasycznym Storyspace i najnowszej, sieciowej Hypertextopii, opublikował portal Teachers Teaching Teachers. Gośćmi audycji są Mark Bernstein, twórca tego pierwszego oraz Jeremy Ashkenas - autor drugiego programu, nazywanego czasem, także przez nas: sieciowym Storyspace.

Obaj opowiadają o historii swoich projektów, obaj recenzują swoje produkty, oraz - wraz z gospodarzami podcastu - próbują odpowiedzieć na pytanie na ile cyfrowy sposób pisania jest w stanie zmienić sposób pisania w ogóle.

Dyskusja tu rozpoczęta, jak zapowiada Berstein, będzie się toczyła w swoim pełnym wymiarze, podczas nadchodzącej konferencji Hypertext 08. Jednocześnie Susan Ettenheim and Paul Allison - autorki związane z portalem teachers teaching Teachers, zapowiadają, że tej wiosny, wraz ze swoimi studentami, eksperymentować będą z Hypertextopią. Ponad godzinny podcast z Bernsteinem i Ashkenasem przybiera z tego powodu także formę warsztatów hipertekstowego twórczego pisania.

Hypertextopia zapowiada się na najważniejsze wydarzenie na polu literatury elektronicznej tego roku. Co ważne - w sieciowej bibliotece HTP nie brakuje projektów polskojęzycznych. Już teraz znaleźć tam można port.mall - cyberpoetycki utwór Łukasza Podgorni. Andrzej Pająk umieścił tam hipertekstową wersję swojego artykułu Hipertext: narzędzie do badania literatury. Z kolei Kaja Niesłuchowska opublikowała w Hypertextopii esej Świat według Vonneguta, czyli którędy na Tralfamadorię, widząc w hipertestowej formie najlepszy sposób pisania o rwanej, nieciągłej, iteracyjnej twórczości autora Rzeźni numer 5.

Pisarski 02.05

Net art Ewy Wójtowicz

Ewa Wójtowicz - net art Spis lektur obowiązkowych w dziedzinie nowych mediów poszerza się o kolejną polską pozycję: net art Ewy Wojtowicz, wydaną niedawno przez krakowski Rabid. Książka ta podsumowuje po pierwsze historię sztuki sieci, podzieloną na dwa etapy (pierwszy 1993 - 1998, drugi - lata 2000), po drugie - krytyczną i naukową działalność Ewy Wojtowicz, która jako jedna z pierwszych w Polsce, od końca lat dziewięćdziesiątych, zajmuje się net.artem i jego nowszym wcieleniem: net artem (bez kropki). Autorka opublikowała w Techstach dwa artykuły dotyczące pierwszego z omawianych okresów (net.art - definicje, oraz net.art - sztuka wobec interaktywności)

Monografia Ewy Wójtowicz składa się z czterech rozdziałów: "Od net.artu do sztuki Internetu", "Internet jako nowe medium sztuki", "Sztuka internetu wobec tradycji artystycznej" oraz "Internet nowym kontekstem sztuki". W dwóch pierwszych mowa pierwszych działaniach artystycznych w internecie, o cechach medium, kodzie, jako postawie artystycznej, sieciowych tożsamościach, haktywiźmie, a także o hiperfikcji i hipertekście. Dwa następne umieszczają net art w szerszym kontekście historycznym (sztuka konceptualna, awangarda, mail art) oraz próbują przewidzieć jego najbliższą przyszłość w zmienionej sytuacji sztuki i w kontekście interaktywnego interfejsu.

Piotr Marecki, w swojej recenzji net artu, pisze między innymi:

Najciekawsze z punktu widzenia opisu zjawiska są rozdziały, w których autorka rekonstruuje historię net artu, proponuje hierarchię artystów, ukontekstawia gatunki sztuki Internetu. Te fragmenty czyta się najlepiej metodą „sprawdzam” z obowiązkowo uruchomioną przeglądarką. Narracja Wójtowicz podbudowana jest także rozważaniami teoretycznymi [...]. Wójtowicz stwierdza, że sztuka net artu głównie ze względu na niestałe medium jest zjawiskiem w dużej mierze opartym na duchu ironii i pastiszu. Artyści niejednokrotnie podwaażają ustalone paradygmaty, odcinają się od łączenia ich w grupy (to nie jest sztuka Zachodu –ale sztuka Wszędzie), niejednokrotnie tworzą fałszywe tropy, zacierają ślady, niszczą archiwa, tworzą autoplagiaty. Aktywnie uczestniczą w działaniach alternatywnych, w obywatelskim nieposłuszeństwie.

27 maja w redakcji Kultury Politycznej w Warszawie odbędzie się poświęcone net artowi spotkanie z autorką. Książka Ewy Wójtowicz kosztuje 32 złote.

Pisarski 20.04.08

Hipertekstowy Raymond Roussel

Olinkowaną, wielowariantową, bogato ilustrowaną wersję W Hawanie - ostatniego utworu Raymonda Roussela, czytać można od niedawna, po polsku, na witrynie hiperteksty.pl.

Opublikowanie prozy Roussela w internecie to ciekawy i godny naśladowania przykład adaptacji labiryntowej, szkatułkowej, opartej na niewidocznych algorytmach literatury w warunkach internetowych. Roussel, jak wyjaśnia na forum Techstów Justyna Radczańska - autorka witryny hiperteksty.pl, aż prosi się o tego typu prezentację:
Ostatnie dzieło Raymonda Russela to tekst bardzo gęsty i zwięzły (...). Można łatwo się w niej zgubić i zwyczajnie "stracić wątek", nie mówiąc o tym, że spadając wielokrotnie w głąb opowieści i wynurzając się z nich, trudno w końcu połapać się o czym tak naprawdę jest dana historia, kto jest najgłówniejszym;-) z bohaterów. [przy hipertekstowej adaptacji] chodziło mi o większą kontrolę nad szaloną, splątaną, zegarmistrzowsko zaprojektowaną i pedantycznie wyrażoną błyskotliwą treścią. Raczej więc o hipertekstowanie czytelnicze, a przy okazji pewnie także o wydobycie na światło sławetnych schematów Raymonda Roussela.

Internetowe wydanie W Hawanie to około stu połączonych ze sobą opowieści, zamieszczonych w czterech głównych "dokumentach" (rozdziałach). W tekście większości z paragrafów znajduje się jeden lub kilka odsyłaczy, które zapraszają czytelnika do alternatywnego układania toru lektury. Kolejność "domyślna" sugerowana jest z kolei przez towarzyszący każdej leksji spis zawartości rozdziałów. Brakuje niestety słów wyjaśnienia - czym jest ten projekt, czym różni się d wersji papierowej, jaka jest rola odsyłaczy, kto jest ich autorem, itp.

Całość w świetnym, gwarantującym prawdziwą jakość, przekładzie Andrzeja Sosnowskiego. Zapraszamy na hiperteksty.pl

M.Pisarski 31.03

Wszystkie nagłówki świata... - Jody Zellen

Jody Zellen - All the News... Nowy numer New River przynosi siedem utworów a wśród nich nową pracę Jody Zellen, dwa proste hiperteksty stworzone we Flashu, przykłady cyfrowego malarstwa, animowanej hiperfikcji, tekstu generatywnego oraz borgesowskie kłącze adnotacyjne Marka Marino.

Na szczególną uwagę zasługuje praca Jody Zellen, autorki Ghost City - jednego z pierwszych graficznych utworów hipertekstowych opublikowanych w Internecie. Punktem wyjścia w All the News That's Fit to Print uczynione są codzienne wiadomości "New York Timesa". W sposób losowy zestawiane są nagłówki wiadomości z fotografiami, informacje ważne i tragiczne ze zwykłymi wypełniaczami szpalt. Tworzy to nieprzewidywalną poetycką jakość. Zderzają się tu z sobą język słowa i obrazu, brutalność wojny z codziennością amerykańskiego życia, przerażenie z nadzieją.

Losowość wyświetlania się nagłówków i fotografii wprowadza do tej pracy niepokojący i wymowny element. Ilość kombinacji zestawień słowa z obrazem wydaje się przyprawiać o zawrót głowy. Po dwóch godzinach zerkania na podsuwane przez pracę Zellen "wiadomości", nie odczułem, by cokolwiek się powtarzało, poza być może kilkoma zdjęciami, które i tak, poprzez dopasowywany do nich inny nagłówek zmieniały swój wydźwięk. All the News That's Fit to Print sprawiają też wrażenie pracy żywej, dokarmianej co chwilę coraz to nowymi fotografiami i nowym tekstem. Czy to wszystko nie ma końca? Pytamy się my, i pyta się Jody Zellen.....
Gorąco polecamy.

M.Pisarski 19.03

Hypertextopia

hypertextopia Hypertextopia - sieciowa aplikacja do pisania i czytania w sposób hipertekstowy od kilku tygodni zagrzewa do dyskusji krytyków elektronicznej literatury a autorów - do twórczych działań. Stworzony przez Jeremiego Ashkenasa program w swoim społecznym wymiarze przypomina flickr, gdzie każdy z grona użytkowników dzieli się z innymi swoją twórczością. Na program składa się jednak zarówno biblioteka hipertekstowych opowieści jak i warsztat twórczy dla każdego z użytkowników z osobna. Projekty surowe rezydują na serwerze hypertextopii. Projekty gotowe można jednym kliknięciem opublikować w internecie.

Pod względem technicznym hypertextopia wprowadza wiele nowych elementów. Całość oparta jest na hipertekście osiowym, gdzie od głównego trzonu tekstu odchodzą linki komentujące i wyjaśniające. Największą atrakcją jest jednak możliwość tworzenia na mapie: gdzie poszczególne paragrafy tekstu reprezentowane sa przez prostokąty, a linki przez strzałki (koncepcja stara jak hipertekst, lecz tu jednak w pełni działająca w warunkach online). Dzięki temu hypertextopia może być świetnym narzędziem do przestrzennej organizacji każdego rodzaju tekstu: proza i poezja zajmują w bibliotece hypertextopii tyle samo miejsca co eseje i artykuły.

Autorzy mogą tu grupować połączenia w zbiory tematyczne (np. "rozwinięcie", "linki zewnętrzne", "ilustracje", "nawiązania"), każdy segment tekstowy, łącznie z segmentami położonymi na zewnątrz głównych osi hipertekstu, może zawierać ilustracje, co jeszcze bardziej uatrakcyjnia narzędzie Ashkenasa. Całość jest w stanie ciągłego udoskonalania, autor programu pracuje nad jego kolejnymi wersjami, mając na względzie uwagi podsyłane przez użytkowników (całą listę spostrzeżeń i uwag podeslali też autorzy związani z Techstami. Po raz pierwszy w historii narzędzi do tworzenia hipertekstu, polski autor i czytelnik może mieć realny wpływ na to, jak takie narzędzie powinno działać.

port.mall Łukasza PodgórniO znaczeniu hypertexopii dla literatury elektronicznej świadczyć mogą gorące dyskusje, które rozgorzały po udostępnieniu programu w sieci. Recenzja na stronach bloga Future of the Book wskrzesiła dawne spory zogniskowane wkół opozycji klasyka hipertekstu - tekstowe gry przygodowe, tym razem jedak z mało naukowym i lekko żenującym mottem "hipertekst jest nudny". Mimo to warto ją śledzić, gdyż udzielają się tam klasycy batalii o hipertekst (np. Mathew Kirshenbaum kontra Mark Bernstein).

Inny, bardziej pragmatyczny wymiar, ma dyskusja o hypertextopii na forum Techstów. Już w tej chwili jej owocem są dwa opublikowane hiperteksty: pierwszy to Hipertext. Narzędzie do badania Literatury Andrzeja Pająka - hipertekstowy esej o zastosowaniu hipertekstu w badaniach literackich, drugi to port.mall Łukasza Podgórni: bogato ilustrowana, konceptualna proza poetycka. Mamy nadzieję, że to dopiero początek.

Przydatnym dla wszystkim polskich użytkowników powinien też być User Manual (PL) - przygotowywany przez Andrzeja Pająka i Mariusza Pisarskiego podręcznik użytkowania hypertextopii, pokazujący jej potencjał retoryczny i poetycki....Zapraszamy do korzystania z hypertextopii i do dyskusji na jej temat na forum techstów.

M.Pisarski 16.03

Cyberpoezja w murach Akademii

fail.unlimited Poezja cybernetyczna, net.arty, obiekty i wydruki Romana Bromboszcza, Tomasza Misiaka i Łukasza Podgórni złożą się na wystawę fail.unlimited w poznańskiej galerii AT. Ekspozycja trwa tylko pięć dni - od 10ego do 14 marca. Po wernisażu organizatorzy zapraszają na jeszcze jedną atakcję: performance multimedialny "The Plasma Collision AT Porutera" w galerii Aula ASP.

Wystawę organizuje galeria AT, patronem medialnym wystawy są Techsty, a całość dofinansowano ze środków miejskich.

fail.unlimited udowadnia, że sztuka i literatura nowych mediów mogą z pozycji niszowych wyjść na światło dzienne, stanąć obok zjawisk z głównego nurtu sztuki, zagościć w murach Akademii, niemal wyjść na ulicę. Tych z was, którzy odwiedzą wystawę zapraszamy do dzielenia się wrażeniami na forum techstów )

Otwarcie wystawy 10.03.2008 godz. 18.00 g galerii AT przy ulicy Solnej 4. Wystawa czynna do 14.03.2008 w godz. 15-18. Z kolei performance multimedialny "The Plasma Collision AT Porutera" w galerii Aula ASP przy Alejach Marcinkowskiego rozpocznie się 10.03 o 20.30. Gorąco polecamy!

05.03.2008 M.Pisarski

Clearance - tekst i wideo

ClearanceNa multimedialną eksplorację stanu pomiędzy snem a świadomością zapraszają w swojej wspólnej pracy Clearance Judy Alston i Andy Campbell. Opublikowany właśnie projekt z pogranicza interaktywnego wideo i hipertekstowej poezji zasadza się na prostej "grze": zbieramy w jej trakcie pozostałości po nieobecnym głównym bohaterze (koncept znany z klasycznej hiperfikcji Uncle Buddy's Fantom Funhouse). Przekonany on był, że był świadkiem apokaliptycznego wydarzenia, i że świat zliża się ku końcowi. Opowiadanie rozwija się tu w serii responsywnych obrazów, ujęć filmowych oraz nałożonych na nie dialogów i animacji. Czytelnik eksploruje kolejne pojawiające się na ekranie strzępki podmiejskiego, zaśmieconego, apokaliptycznego kajobrazu. W każdej z lokacji wzbogacamy tu swoją wiedzę na temat wypadków, których świadkiem był główny bohater.

Spotkanie eksperymentatora wideo z elektronicznym literatem nie zawsze prowadzi do sukcesu. Clearance jest jednak wyjątkowo udanym przedsięwzięciem, które wyrusza szlakiem wyznaczonym niegdyś przez FILMTEXT Marka Ameriki. Fuzja tekstu z ruchomym i nieruchomym obrazem, z dźwiękiem, efektami video i interaktywnością jest tu wzorowo zbalansowana.
Grzeszący często powolnością i słabą responsywnością na zamierzenia i kroki użytkownika interfejs programu Flash jest tu wysoce przyjazny. Mamy nawet szansę, co zdarza się rzadko, natychmiastwego dostępu do już odwiedzonych miejsc, śledzenia zatem historii swojej lektury.

Andy Campbell i Judy Alston to nie debiutanci. Podczas oglądania i interakcji z nastrojowym, klaustrofobicznym, wyrafinowanym technicznie Clearance, widać to na każdym calu ekranu.

M.Pisarski 28.02

artpapier o nowych mediach

artpapierJubileuszowy, setny numer dwutygodnika internetowego artpapier w sporej części poświęcony został zjawiskom literackim w nowych mediach. Dział "idee" otwiera rozmowa redaktorów i gości artpapieru o redagowaniu czaspism w sieci i krytyce literackiej w Internecie. Wątek ten zostaje wzmocniony przez artykuł Anny Hebdy o czasopismach inernetowych. Drugim mocnym punktem jest mini-dział poświęcony literaturze cyfrowej. Otwiera go recenzja zredagowanego przez Eduardo Kaca i wydanego pod koniec ubiegłego roku (oops, my sami to przegapiliśmy!) zbioru „Media Poetry. An International Anthology”. Zjawisko poezji cyfrowej zostaje tu przybliżone polskiemu czytelnikowi nad wyraz rzetelnie. Autorka, Monika Górska-Olesińska czyni to na przykładzie twórczości redaktora antologii Eduarda Kaca. Rozważania o literaturze cyfrowej zamyka mój artykuł o wzlotach i upadkach powieści hipertekstowej, przedstawiający w pigułce to, co działo się z hiperfikcją w ciągu ostatnich lat i zastanawiający się cóż może się z nią stać w przyszłości.
Internet oraz nowe gatunki literackie wykorzystujące język nowych mediów (Manowicz cytowany jest gęsto i często) staje się coraz częściej przedmiotem namysłu naszych rodzimych krytków. I oby tak dalej. Zapraszamy do lektury!

Mariusz Pisarski 24.02.2008

Paul Sermon w gdańskej "Łaźni"

Paul Sermon - Telematic DreamingPaul Sermon - czołowy twórca sztuki telematycznej i interaktywnych instalacji wygłosi w najbliższy piątek, 22-ego lutego w Gdańsku wykład "Animatorzy marionetek, aktorzy czy awatary – różnica percepcyjna w przestrzeni telematycznej". Wykład odbędzie się w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia i inauguruje tegoroczny cykl spotkań z serii ImMEDIAte ART

O brytyjskim artyście nowych mediów pisaliśmy w Techstach przy okazji konferencji Disruptive Narratives w Tate Modern, oraz przy okazji doniesień o artystycznych podbojach wirtualnego świata Second Life. Wszystkim, którzy mają sposobność trafienia w piątek do Łaźni, gorąco polecamy wykład Paula.

A oto fragment notki biograficznej Sermona nadesłanej przez kurator Katrzynę Woźniak:

Twórczość Paula SERMONA zaliczana jest do sztuki określanej mianem telematycznej. Artysta bada w swoich zaawansowanych technologicznie pracach fenomen teleobecności, analizuje powstanie interaktywnej narracji determinowanej działaniami odbiorców (users) łącząc ich oddalone od siebie poczynania w jeden, wspólny, teleobecny environment. Udowadnia, że taka forma immersyjnej, interaktywnej wymiany może powstać między prawie każdymi dwoma dowolnymi miejscami na świecie. Ponadto, doznania sensualne, jakie się z nią wiążą, niemal nie ustępują tym znanym z codziennej rzeczywistości, jak to ma miejsce np. w jednej z jego najbardziej znanych i nagradzanych na międzynarodowych festiwalach sztuki mediów instalacji zatytułowanej „Telematic Dreaming” z 1992 roku.
M. Pisarski 19.02.2008

Arw Stanisława Czycza już na półkach!

Arw  - Stanisław CzyczPolifoniczność, nielinearność, intermedialność, i wszystko to w starym medium druku....? Arw - niedokończony utwór Stanisława Czycza, jednego z czołowych eksperymentatorów dwudziestowieczej prozy polskiej, trafia właśnie na półki. A zatem od dziś - i nie jest to ani dalekie od prawdy ani patetyczne - polska literatura może zaproponować literaturze światowej dzieło równie prekursorskie wobec współczesnych form literackich w nowych mediach co Rzut Kośćmi Mallarme'go czy eksperymenty typograficzne Appolinaire'a.

Arw powstawał w latach 1975-1980 jako scenariusz do filmu o życiu i twórczości Andrzeja Wróblewskiego zamówiony u pisarza przez Andrzeja Wajdę. Czycz opowiada tu o flircie Wróblewskiego z socrealizmem, o jego obrazach, o polskiej sztuce początku lat pięćdziesiątych.

Niedokończony tekst Czycza składa się z dwóch głównych części: instrukcji, która rozpisuje powieść na głosy (każdy z nich podkreślany był na maszynie do pisania osobnym kolorem) oraz tekstu głównego. Część główna to kilkadziesiąt stron, na których wielogłosowa powieść zaczyna się - niemal dosłownie - rozgrywać. Tekst rozdziela się tu na kilka równoległych strumieni, bywa rozbijany na autonomiczne całostki, towarzyszą mu pozatekstowe artefakty: nuty i obrazy, wszystko po to, by - jak chciał Czycz - jak najwierniej przedstawić polifoniczność głosów, symultaniczność myśli i wydarzeń. W końcowych partiach głosy te stapiają się w tradycyjną, linearną prozę.

Publikacja Arwa przez Korporację Ha!art to jedno z poważniejszych przedsięwzięć wydawniczo - edytorskich ostatnich lat. Ideą redaktorów było jak najwierniejsze przedstawienie w druku pierwotnej formy maszynopisowej. Udało się!

Miejmy nadzieję, że wydanie to jest dopiero wstępem do przygody autora Anda z nowymi mediami. Być może w przyszłości doczekamy się wydania bliskiego ideałowi, takiego, które miał na myśli Stanisław Czycz pisząc o niedoskonałości druku i współczesnych mu środków prezentowania formalnych innowacji. Maszynopis jest w końcu tylko scenariuszem. Jego wykonanie to zupełnie inna sprawa...

Zmęczony prozą, wracający do poezji, Czycz zdawał sobie sprawę, że w "normalnym druku" nie da się przedstawić owej "jednoczesności", o którą tak mocno zabiegał. Dziś jest to możliwe na ekranie komputera. Czy Arw doczeka się kiedyś swojego reżysera, następcy Wajdy w dobie cyfrowych mediów, który uczyni z niego prawdziwą, "polifoniczną, multimedialną operę"?

M.Pisarski 15.02.08

Blackwell za darmo w sieci

Poprzedni tom kompendium Blackwella poświęcony cyfrowej humanistyce, równie obszerny jak ten o cyfrowym literaturoznawstwie, dostępny jest za darmo na stronach wydawcy. Udostępnione online kompendium A Companion to Digital Humanities zawiera 37 artykułów podzielonych na cztery bloki tematyczne: historia zastosowania informatyki w humanistyce, podstawowe zasady rządzące tekstem w środowisku cyfrowym, zastosowania oraz produkcja i archiwizowanie materiałów w formie cyfrowej. Polecamy gorąco!

D. Sikora 15.02.08

Podręcznik Cyfrowych Badań Literackich

Digital Literary StudiesWydawnictwo Blackwell rozpoczęło rok mocnym akcentem, wydając A Companion to Digital Literary Studies - obszerny zbiór artykułów poświęconych tradycji i zastosowaniach informatyki w literaturze i badaniach literackich. W zredagowanym przez Raya Siemensa i Susan Schreibman tomie znalazły się artykuły między inny Noah Wardrip- Fruin, Marie - Laure Ryan, Alan Liu i Nicka Montforta. Najciekawiej zapowiada się dział poświęcony gatunkom nowych mediów oraz zastosowaniom komputerów w badaniach nad literaturą średniowieczną i osiemnastowieczną. Do słownika terminów litertury cyfrowej już teraz proponuję wrzucić terminy: e-filologia (my mamy chyba lepszy i już sprawdzony: e-polonistyka), cyfrowe badania literackie (w odroźnieniu od badań litratury cyfrowej), a także - być może najciekawszy - avant-texte: termin używany w wystąpieniu Dirka Van Hulle pt. Hypertext and avant-texte in twentieth century and contemporary literature (łączący awangardę literacką z hipertekstem).

Wracając do wydawnictwa Blackwell - wspomniany na początku "mocny" akcent rozumieć niestety należy dwutorowo. Za ową "mocą" kryje się nie tylko obszerność tomu, tematyka, czy dobór autorów, ale także zaporowa cena dwustu dolarów... Problem komercyjności badań nad nowymi mediami od pewnego czasu głośno i bez ogródek poruszany jest na blogu GrandTextAuto. Jego autorzy coraz częściej odmawiają publikacji w wydawnictwach, które nie będą dostępne w powszechnym (internetowym) obiegu. Dlatego artykuł Noah Wardrip Fruin z tomu A Companion to Digital Literary Studies czytać moźna już teraz.

Pisarski 01.02.2008

Granty rhisome.org

Nagrody w wysokości od trzech do pięciu tysięcy dolarów czekają na zwycięzkie projekty nadesłane do organizowanego przez rhizome.org konkursu Commissions 2009. Jury projektu nagrodzi siedem najbardziej prrzekonywujących przedsięwzięć związanych z szeroko pojętym net.artem, sztuką nowych mediów i najnowszych technologii sieciowych. Mogą one przybrać formę sztuki online, performance, video, instalacji czy projektów muzycznych, których przestrzenią wystawową może być także fizyczna przestrzeń galerii, przestrzeń publiczna, czy lokalny system sieciowy.

Commissions ma charakter grantu, który otrzymuje zaakceptowany i nagrodzony projekt. Na jego wykonanie rhisome.org pozostawia rok. Przykładowo: większość projektów z Commisions 2008 wciąż jest w trakcie przygotowania. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 31 marca.

A.Pająk 20.01.2008