Czytelnik w hipertekście jest jak statek kosmiczny wystrzelony między gwiazdy. Może on podążać za trajektorią wyznaczoną mu poprzez siłę wyrzutu, niejako inercyjnie, ale może też zostać przyciągnięty przez grawitację planet, które mija, i znaleźć się w ich orbicie.

AKTYWNOŚĆ CZYTELNIKA w hipertekście różni się od tej, jaką znamy z lektury tekstu tradycyjnego, czytanego czy to w książce, czy nawet na czytniku e-booków. Hipertekst nie tyle zachęca, co zmusza swego odbiorcę do dodatkowych, nietrywialnych aktywności. Wlicza się je na działania na warstwie nawigacyjnej i na działania w warstwie czysto tekstowej. Nie czyni to czytelnika automatycznie twórcą, jak chcieli to widzieć na początku rozwoju hipertekstu piewcy nowego gatunku. Niemniej jednak swoboda czytelnika w środowisku hipertekstowym sięgnęła o wiele dalej niż w utworach nawet tego typu co Gra w klasy,. Z jednej powieści czytelnik może w trakcie kolejnych sesji lekturowych wyciągnąć dziesiątki różnych historii, bohaterowie, którzy przemawiają w poszczególnych fragmentach tekstu, wymieniają się głosami, w zależności od kontekstu, od tego, jakie leksje czytelnik odwiedził tuż przedtem. W płynnym i zmieniającym się kontekście innego znaczenia nabierają zdarzenia, na które już raz się natrafiło. W tym sensie, nawet nie dopisując do hipertekstualnego utworu ani linijki, czytelnik staję się twórcą.

Trzeba jednak pamiętać, że dzieje się to najczęściej w ramach uprzednio zaprojektowanego środowiska lekturowego. Tory lektury czytelnika nadal są zdeterminowane przez autora. Częściowo wyręcza go w czynności wytyczania ścieżek komputer, na przykład losowo dobierając kolejność leksji, jednak mimo to głównie od autora zależy, w którym kierunku może potoczyć się opowieść. To autor bowiem determinuje pole zdarzeń - tekstową bazę utworu, z której czytelnik, dokonując wyboru, podążając za odsyłaczem, czerpie kolejne fragmenty tekstu. Wyjątkiem są tu sieciowe fikcje zbiorowe, w który każdy może dopisać swój własny tekst i jednym kliknięciem myszki staje się współtwórcą powieści, autorem jednej z odnóg tekstowego kłącza.

Są oczywiście takie utwory, w których autorzy pozwalają czytelnikom dopisywać swoje własne historie, na przykład Marble Springs Deany Larsen, ale jest to wyjątek. Nawet bez takiego pozwolenia, można dokonać na hipertekstach pewnego gwałtu i na własny użytek dopisać coś swojego, zwłaszcza w systemach takich jak Storyspace. Oczywiście dopisywać można także na marginesach książki drukowanej. Jednak w przypadku tekstów elektronicznych i interaktywnych, dopisanie często oznacza także publikację.

Ostatnia aktualizacja:

27.07.2022

Cytuj ten wpis jako:

Mariusz Pisarski (never) Poetyka - czytelnik w hipertekście . "Techsty" 27.07.2022 [https://techsty.art.pl/hipertekst/poetyka/czytelnik.htm].

narracja poetyka poetyka hipertekstu poststrukturalizm retoryka tekst cyfrowy

Mapa połączeń


Legenda

Statystyki


art autora balwochwal blok central czytelnik czytelnika dopisywać hiperfikcja hipertekst hipertekście img jednej lektury oczywiście poetyka polska powieści przykład source spacjalizacja target techsty tekstu xanadu