“Umówmy się popołudniu, na pewną historię”, zapraszała Korporacja Ha!art, z Dorotą Sikorą i Piotrem Mareckim na czele, do Wrocławia, na warsztaty z powieścią hipertekstową Michaela Joyce’a. Impreza we Wrocławiu, jak donoszą najświeższe e-telegramy, udała się wybornie: clue programu okazało się składanie własnego hipertekstu z kolorowych klocków, które Dorota “ukradła” swojej córeczce i rozdała zaintrygowanej publiczności. Z kolei Piotr Marecki zaprezentował wrocławskim fanom cyfrowej awangardy najnowszy zbiór tekstów o e-literaturze Hiperteksty literackie. Literatura i nowe media (o Joycie, Americe, Moulthropie, Shelley, Malloy, Szczerbowskim, Nowakowskim i Shutym piszą m.in Wójtowicz, Dawidek Gryglicka, Branny-Jankowska, Pawlicka, Przybyszewska). Więcej o spotkaniu z “popołudniem, pewną historią” w klubie Tajne Komplety w nadchodzących relacjach w Wywrocie i “Polonistyce”. Wrocławskim organizatorom, w imieniu Ha!artu i Techstów, gorąco dziękujemy.
Kolejne prezentacje hipertekstowych sposobów opowiadania historii- w Poznaniu (czwartek 24.11) i Krakowie (środa 7.12)
Przyjazne linki:
Anglojęzyczne
hipertekst protohiperteksty