Przemyślana fabuła, dopracowane elementy, przepiękna strona estetyczna i zachwycająca strona tytułowa. Poza tym efekty dźwiękowe w punkt. Wciągnęła mnie ta historia, była idealnie wyważona między opowiadaniem a pokazywaniem i wykorzystywała przejścia jako elementy wciągające czytelnika i angażowała go tam, gdzie uważała to za konieczne. Świetny tekst!
M.STreść jest przemyślana i spójna, kreuje świat o charakterze onirycznym – wpływają na to także efekty dźwiękowe pozwalające głębiej zatopić się w tekst (szum fal). Narracja pierwszoosobowa jest prowadzona w formie wielowątkowej opowieści, jest to coś à la pamiętnik. Forma stwarza wrażenia bliskości z czytelnikiem, zachęca do klikania w kolejne odnośniki celem odkrycia dalszej części historii. Tekst jest też bardzo przyjazny od strony graficznej, czcionka jest dobrze widoczna, a tło nie rozprasza. W Wyspie Świata możemy znaleźć także liczne nawiązania do innych twórców, zjawisk (Camus, L’appel du Vide). Mimo potocznego, bezpośredniego słownictwa, takie dygresje zawyżają rejestr utworu
J.LTECHNIKI: Twine, tekst, audio, ilustracje
Marta Marek – absolwentka filologii szwedzkiej, obecnie studentka sztuki pisania na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wyróżniona w XIV Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim „Struna Orficka”. W wolnym czasie czyta literaturę skandynawską i uczy się japońskiego.