KSIĄŻKA NIE JEST BYTEM SAMOISTNYM, JEST ONA RELACJĄ, osią nieskończenie wielu powiązań - pisał Jorge Louis Borges. Refleksja ta, rozwinięta później przez Michela Foucaulta, leży u podstaw działalności hipertekstualnej. Borgesowska idea Biblioteki Babel jest dziś metaforą Internetu - olbrzymiego, niemożliwego do ogarnięcie, nieustannie rozrastającego się hipertekstu; dobrze ilustruje też ona ideę Xanadu, którą od kilkudziesięciu lat promuje Ted Nelson. Z kolei borgesowski ogród rozwidlających się ścieżek z opowiadania o tym samym tytule, jest często używaną metaforą powieści hipertekstowej.

TRZEBA JEDNAK PAMIĘTAĆ, że Ogród rozwidlających się ścieżek sam w sobie nie jest hipertekstem. Borges, ustami swoich dwóch bohaterów, każe wyobrazić sobie księgę, w której ścieżki opowiadania rozgałęziają się W CZASIE, gdzie zdarzenia przebiegają równolegle, prowadzą do takichże zakończeń i gdzie nic nie jest do końca i na zawsze rozstrzygnięte. Dzieło takie nie jest możliwe w świecie zjawisk fizycznych, w przestrzeni euklidesowej. Efekty pracy Ts'ui Pena, chińskiego filozofa i konstruktora, który zamknął się w swojej samotni na 13 lat, by stworzyć swój labirynt to książka, która jest "niezdecydowanym zbiorem sprzecznych brulionów: w trzecim rozdziale bohater umiera, w czwartym jest żywy". Jego rodzina i sąsiedzi na próżno szukają labiryntu lub ogrodu, który Ts'ui Pen miałby potajemnie budować. Dopiero angielski sinolog Stefan Albert odkrywa tajemnicę rzeczonej konstrukcji: labirynt Ts'ui Pena to labirynt symboli, niewidzialny labirynt czasu; z pozoru niespójna księga i labirynt są jednym i tym samym, gdyż tylko jako książka labirynt może być nieskończony.

W opowiadaniu Borgesa przytaczane są dwa modele zbliżające się do ideału księgi - labiryntu, lecz go nie osiągające. Jest to księga kolista, jak opowieści Szecherezady, oraz księga pisana i przekazywana z jednego pokolenia autorów na kolejne. Ten drugi model przypomina staropolskie sylwy.

Próbę hipertekstowej adaptacji opowiadania Ogród rozwidlających się ścieżek podjął Stuart Moulthrop. Pociął on tekst Borgesa na kawałki i połączył go ponownie w programie Storyspace. Wersja ta na krótko, w połowie lat 90-tych, pokazała się w sieci, tuż potem została zdjęta. Powodem jest nie tylko brak zgody właścicieli praw autorskich argentyńskiego pisarza, lecz sama zasadność tego typu adaptacji w przypadku opowiadania, które rozgałęzienia przywołuje, lecz ich nie wciela w życie. Sama wizualizacja rozwidleń i ruchu czytelnika jest małą atrakcją przy lekturze utworu, który zachęca do abstrahowania od zwykłego procesu rozgałęzień, jaki podsuwa nam choćby ogród, i kładzie nacisk na trudne do uchwycenia modele labiryntów. Łączą się tu bowiem nie tylko teksty z tekstami, ale nasz świat z różnymi innymi światami równoległymi. Efekt hipertekstualności staje się tu zatem nieco wtórny, jeśli nie banalny.

Jedynym momentem, w którym o strukturach labiryntowych nie tylko się dyskutuje, lecz zaczynają one kształtować świat przedstawiony jest scena, w której chiński szpieg Jun Tsu pyta się a stacji kolejowej, jak dotrzeć do domu Stefana Alberta.

Jego dom jest daleko, ale nie zbłądzi pan, jeśli pójdzie pan tą drogą na lewo i na każdym skrzyżowaniu będzie pan skręcał w lewo

Nie kwestionując tych wskazówek Tsu podąża według nich i rzeczywiście trafia do domu Alberta. W tym momencie przestrzeń świata przedstawionego, małego angielskiego miasteczka, staje się przestrzenią labiryntu, tylko bowiem ta konstrukcja zapewnia, by skręcając ciągle w lewo trafić do celu, który nie jest równy punktowi wyjścia.

Ogród rozwidlających się ścieżek to nie jedyne dzieło Borgesa, które inspirowało autorów i teoretyków hipertekstu. Aleph, tytułowy bohater kolejnego opowiadania, okazał się poręczną  dla krytyki twierdzeń autorów literatury elektronicznej, którzy w hipertekście chcieli widzieć dzieło niewyczerpywalne. Borges i jego twórczość przebijają się w utworach klasyków hipertekstu jako najczęstsze intertekstualne odwołanie. Czy może to prowokować hipotezę, że gdyby nie Borges, to pomysły Engelbarta i Nelsona, a potem - powieść Gra w Klasy Cortazara czy literatura kombinatoryczna pisarzy z kręgu OULIPO nie wyglądały by tak, jak wyglądają dziś ?

Ostatnia aktualizacja:

13.01.2024

Cytuj ten wpis jako:

Mariusz Pisarski (never) Borges i idee hipertekstowe. "Techsty" 13.01.2024 [https://www.techsty.art.pl/hipertekst/awangarda/borges.htm].

biblioteka Babel borges hipertekst labirynt

Mapa połączeń


Legenda

Statystyki


art autorów awangarda borges borgesa calvino hipertekst img książka księga labirynt labiryntu lat lecz lewo ogród opowiadania oulipo pan quibbling rozwidlających source target techsty ścieżek