Wiersz o Kubla Chanie ma zaledwie kilkadziesiąt wersów. Tylko tyle udało się zapisać Samuelowi Taylorowi Coleridge'owi po przebudzeniu się z dziwnego, nad wyraz realnego snu. A oto fragment:
Dziewieczkę młodą z Abisynii W wizji ujrzałem kiedyś ja Cudownie ona grała na cymbałach Grała, a grając, tak śpiewała Jaka jest góra Abora O gdybym wskrzesić w sobie zdołał Jej pieśń i te cymbałów dźwięki Tak bym się pięknem rozweselił Że przez rozgłośnej, długiej pieśni cud Dźwignąłbym znowu pałac ten pod błękit Słoneczny dach! W pieczarach lód!
Dwa aspekty Coleridge'owskiej wizji pozwalają łączyć jego Xanadu z systemami hipertekstualnymi. Pierwszy - ten najbardziej dosłowny - wiąże się z samą naturą wizji Coleridge`a, z techniką, według której wyobraźnia podsuwała poecie kolejne, żywe wersy poematu opisującego pałac Kubla Khana. Coleridge pisze o tym, iż słowa i obrazy ukazywały mu się jako "rzeczy" jako obiekty namacalne, a nie - czysto mentalne. Co więcej - obok słów i obrazów pojawiały się korespondujące z nimi wrażenia. Nietrudno się domyślić, że to właśnie taki - unaoczniony, ożywiony, pozwalający na podążanie za skojarzeniami model tworzenia i odbioru świata - stał się inspiracją dla Theodora Nelsona. Trudno też o lepszą nazwę dla tego modelu uniwersalnej, połączonej nieskończoną liczbą odsyłaczy, bazy danych, niż Xanadu.
Drugi aspekt Coleridge'wskiej wizji, który usprawiedliwia przywoływanie jej w tym miejscu, jest jej niespełnienie, niemożliwość zupełnej konkretyzacji. Zarówno cyfrowe Xanadu Nelsona jak i jego pierwowzór - analogowy memex - nie istnieją w rzeczywistości. Xanadu nadal jest projektem, a nie - dostępną dla wszystkich bazą danych.
Ostatnia aktualizacja:
26.07.2022
Cytuj ten wpis jako:
Mariusz Pisarski (never) Coleridge. "Techsty" 26.07.2022 [https://techsty.art.pl/hipertekst/ksiazka/coleridge.htm].
biblia hipertekst, książka i druk pismo