Jako najbardziej bliski tradycyjnemu przedmiotowi badań literackich, hipertekst stanowi podstawowy punkt wyjścia do badań nowszych, do analizy skomplikowanych przejawów tekstualności w nowych mediach, które od dwóch dekad zaludniają horyzont kulturowy. Sięgając swoimi korzeniami lat sześćdziesiątych, hipertekst stanowi strukturę głęboką wielu z nich. Strony internetowe, blogi, gry komputerowe czy interaktywne kino opierają się na hipertekstowej sieci wyborów i rozgałęzień. Zrozumienie reguł, którym podlega wypowiedź literacka w środowisku sieci i bazy danych, może być kluczem do rozszyfrowania przemian, jakim podlega obecnie język, tekst i wypowiedź literacka. Hipertekst to przedstawienie informacji jako sieci węzłów (dokumentów), w której czytelnik może poruszać się w swobodny i nielinearny sposób. Hipertekst sprzyja współpracy wielu autorów, zaciera granice między funkcjami autora i czytelnika. Choć hipertekst nie jest nierozerwalnie złączony z technologią, gdyż jest to po prostu forma organizacji, która może być dostarczona czytelnikowi zarówno elektronicznie jak i na papierze, to Tristam Shandy Sterne`a i Słownik Chazarski Pavica należy uznać za nie mniej hipertekstowe niż niektóre hiperteksty elektroniczne. Kanoniczny hipertekst Michaela Joyce`a popołudnie. pewna historia, które powstawał i daje się odczytać tylko na elektronicznym ekranie.

Należy zatem zgodzić się z tezą Marshalla McLuhana, iż nośnik zmienia kształt przekazu [1]. Opowiadanie w środowisku hipertekstowym posiada nie tylko inną formę, ale potrafi przekształcać czy przyciągać określoną treść: gatunki, wątki, sposoby prowadzenia narracji. Przekształcenia te obserwuje się już na poziomie lokalnym, gdzie pojedynczy segment tekstu dostosowuje swoją zawartość stylistyczną i fabularną do sieciowego, zmiennokontekstowego środowiska. Oddziaływanie hipertekstu obejmuje także decyzje, co do technik narracyjnych i wyborów gatunkowych, jakich muszą dokonać autorzy decydując się na tę trudną, nowatorską formę.

Niemal każda dziedzina humanistyki chce, czy wręcz zmuszona jest, wypowiedzieć się na temat gwałtownych zmian, jakie wprowadziła w horyzont kulturowy technologia informacyjna. Internet jest powszechnym punktem odniesienia dla refleksji kulturoznawczej, psychologicznej, filozoficznej, lingwistycznej, a nawet dla filologii klasycznych [2]. Hipertekst stanowi historyczną strukturę głęboką internetu, przyjmowaną dziś z dobrodziejstwem inwentarza i niemal niewidoczną. Analizując strukturę głęboką, która znalazła się w obrębie zainteresowania refleksji krytycznej na kilka dekad przed zaistnieniem sieci, badacz znajduje się w pewniejszej pozycji, niż w konfrontacji z burzliwą, wciąż zmieniającą się powierzchnią. Na dodatek, literackie realizacje hipertekstu oraz historia ich krytycznej recepcji w sposób szczególny uprzywilejowują teorię literatury. Nie uczyni tego żaden z późniejszych fenomenów zrodzonych przez media cyfrowe. Zainteresowanie hipertekstem przypadło na złoty okres rozważań na temat przyszłości interakcji człowieka z komputerem, przyszłości książki i komunikacji literackiej. W czasach, gdy komputery – jeszcze nie podłączone do internetu – pojawiać się zaczęły na uczelniach i na biurkach autorów, grafika, animacja, muzyka i oglądanie filmów nie były możliwe. Komputery osobiste, dopiero wkraczające w dziedzinę multimediów, pozostawały medium głównie tekstowym. Cyfrowy ekran zdominowany był zatem przez słowo. Rola autora i poety wydawała się mieć świetlaną przyszłość. Powstawały powieści hipertekstowe, a na temat ich potencjału wypowiadali się czołowi pisarze i krytycy: Umberto Eco, Michael Riffaterre i Rober Coover [3]. I choć już wkrótce postęp technologiczny na powrót zepchnął literaturę hipertekstową do kulturowej niszy, ów złoty okres tekstu na ekranie komputera pozostaje historycznym faktem o stabilnych podwalinach teoretycznych. Tym bardziej warto go badać.

[1] Zob. Marshall McLuhan, Zrozumieć media: Przedłużenia człowieka, tłum. Natalia Szczucka, Warszawa 2004.

[2] Zob. np. Konrad Dominas, Internetowa recepcja mitu o Eneaszu, praca doktorska pod kierunkiem prof. dra hab. Aleksandra W. Mikołajczaka, UAM 2008; Zob. także A.W. Mikołajczak, K. Dominas, M. Kaźmierczak, Antyk w cyberprzestrzeni, Gniezno 2008.

[3] Pierwsze wystąpienie Roberta Coovera na temat powieści hipertekstowych pojawiło się w 1992. W tym samym roku Umberto Eco wypowiada się na temat hipertekstu i hipermediów. Natomiast francuski teoretyk literatury Michael Riffaterre pisze o związkach hipertekstualności z intertekstualnością w roku 1994. Robert Coover, The end of books, "New York Times Book Review", nr 1992, vol. 21, nr 6; Umberto Eco, Hypermedia for teaching and learning (abstract): a multimedia guide to the history of European civilization, w: Proceedings of the ACM conference on Hypertext, Milan, Italy, New York 1992; Michael Riffaterre, Intertextuality vs. hypertextuality, „New Literary History” 1994, vol. 24 nr 4.

Ostatnia aktualizacja:

25.07.2022

Cytuj ten wpis jako:

Mariusz Pisarski (never) Hipetekst - definicje. "Techsty" 25.07.2022 [].

Mapa połączeń


Legenda

Statystyki


afternoo art autorów definicje eco głęboką hipertekst hipertekstu history horyzont img michael outgoing riffaterre sieci source stanowi sterne strukturę target techsty temat teoria umberto zob