Gra i opowiadanie - podobieństwa

Opowiadanie historii to podstawowa forma kulturowej ekspresji. To poprzez opowiadanie o czymś wyławiamy znaczenie z otaczającej nas rzeczywistości. Nic zatem dziwnego, że i gry komputerowe - w tym narratologicznym ujęciu - mogą się wydawać niczym innym jak interaktywnymi opowieściami o interaktywnej narracji a nawet posiadającej interaktywną fabułę (ryzykowny, choć często spotykany oksymoron). Najbardziej twórczym i najbardziej owocnym podejściem do fenomu gier wydaje się traktowanie go jakby w ogóle nie miał nic wspólnego z formami narracyjnymi. I choć elementy ludyczne gry mogą wytworzyć sekwencje fabularne, to wytwarzanie fabuły a bycie fabułą nie jest tym samym (Frasca 1999)

Gdy przyjrzymy się temu bliżej, można wykazać kilka zasadniczych różnic, choć i kilka ciekawych podobieństw.

    Cechy wspólne gier i form narracyjnych:
  1. 1. Opowieść i gra są niezależne od medium. Ta sama historia może być przedstawiona w powieści, w operze, w telewizji czy na kolorowych stronach komiksu. W tę samą grę, np. w szachy, można zagrać klasycznymi figurkami, ale także kamykami, kawałkami drewna, czy też na komputerze. W przypadku gier - w trakcie przekładu z jednego medium na drugie, tym, co pozostaje są reguły, w przypadku opowieści - kluczowe wydarzenia i bohaterowie.
  2. 2. Zarówno opowieści jak i gry są dobrym środowiskiem do usadowienia w ich ramach kontekstów kulturowych. Chodzi na przykład o pewien "koloryt lokalny": spójny system opisów, nadających charakter danemu utworowi/danej grze. Są to elementy bardzo łatwo przekładalne z jednego medium na inne.

Cechy wspólne pomiędzy grą a opowiadaniem w tym miejscu się kończą.

Termin "opowiadanie" używany jest tutaj w swoim szerszym rozumieniu, jako "forma narracyjna", "wypowiedź narracyjna", a nie jako "krótka forma narracyjna"