Delta Miciński
MEDUZA
Ty żyjesz w raju, ja mrę na Golgocie –
na kresach duszy, gdzie Magog i Gog –
grudę Twej ziemi rozbijam w tęsknocie,
by Twoich świątyń iskrzyły się krocie –
i pełznę w mrok.
Bo Cię tak wielbię, żeś mnie bardzo zmęczył,
i smagał grzechem i pędził mnie wzwyż –
a nad przepaścią Anioł się roztęczył –
i gwiazd obłędem serce me uwieńczył –
i wzniósł na krzyż.