Księżniczka na ziarnku strachu. Nie chcę już pić, nie będę. Mówił. Znasz to prawda? Znasz to na pamięć. Rycerz ↑ na białym koniu, który przygalopował, by nadać sens twojemu istnieniu, okazuje się być bezradnym dzieckiem. Oczekuje pomocy, opieki, miłości bezwarunkowej. Byłaś przez chwilę Księżniczką, ale teraz musisz stać się Siłaczką. Dzień po dniu, od rana do wieczora toczysz pod górę wielka kupę gnoju i kiedy już, już masz osiągnąć szczyt, ta kupa spada w dół. Znasz? Znasz to na pamięć. Syzyfowe prace. Siłaczka ↓. Wierna rzeka. Czekanie. Poświęcenie. Pot. Łzy. I ojczyzna. Napełnili cię tym w szkole. Byłaś wtedy małą dziewczynką, która wierzy w każde słowo nauczycielki, a z wypracowań o wzorach romantycznej miłości i pozytywistycznej pracy u podstaw dostawałaś bedebe. Wytrzyma wszystko, żelazna dama o szarej twarzy i szarych włosach, dźwiga na plecach odpowiedzialność za jego życie, za jego problemy, za jego porażki , za jego zwątpienia. Nikt by nie pomyślał, że ta kobieta, mierząca zaledwie 165 cm wzrostu po założeniu butów na obcasach, to Siłaczka - mistrzyni świata w kategorii współuzależnionych żon. Złota medalistka w biegu samotnych długodystansowców. Założycielka domowego podziemnego kręgu - klubu walki na pięści i do krwi z nałogiem męża. Znasz to prawda? Masz poranioną psychikę, poobijane poczucie własnej wartości, złamane i nie mogące się zrosnąć poczucie bezpieczeństwa, zmiażdżony spokój, wielki krwiak zamiast głębokiego, zdrowego snu.