Zagląda na http://www.tajdeed.net. Kilka dyskusji wydaje się ciekawych, zaczyna jednak od części chronionej hasłem. Ktoś założył nowy wątek – jest nowy Głos Kalifatu. Sprawdza pierwszy link – plik już usunięto. Tak samo jest z drugim i trzecim i dopiero czwarty wydaje się działać. Rozłącza się szybko. Wysyła maila do Vladimira. Wie że nie będzie musiał długo czekać na odpowiedź. W miedzyczasie zagląda na http://www.alquds.co.uk/ stary zwyczaj z czasów gdy pracował w Londynie na zmywaku. Tam przeczytał Nass Bayan al-Jabhah al-Islamiyah al-Alamiyah li-Jihad al-Yahud wa-al-Salibiyin – pierwszą fatwę Światowego Frontu Islamskiego przeciwko Żydom i Krzyzowcom. Jego ojciec Egipcjanin nie pochwalał, że czyta takie gazety. Teraz nie pochwala tego również mufti - Al-Quds sprzeniewierzyło się prawom jihadu i wspiera terrorystów. Said jednak pamięta, że jego życie zaczęło się na nowo od artykułów w tej gazecie.