Niczym złamane płyt winylowe o nierównej mocy na wyjściu,
które Gunter kupował w soboty na pchlim targu,
(doświadczane jednocześnie ze scenami z Galvaston w Teksasie
uwięzionymi_____w nieustannych pętlach w plastikowym urządzeniu,
które trzymaliśmy na lodówce)
słowa kilku piosenek powtarzały się w mojej głowie,
zmieszane ze zdaniami z niebieskich i białych sprawozadań -

"Daleko od Amarillo,
_____ straciłam go dla szaf grających i dla maszyny pin-ball"
"Tabulator transmituje pakiet zdarzeń przycisku
i żąda potwierdzenia"
"O Panie! Znów utknęłam w Lodi...."



..................................................... home