Jeździec
Perły





Przed wieprze
Ma taki sen: Thomas Alva Edison Mały Matey, legendarny podróżnik, kładzie się na tafli oceanu i żegluje. Wnosząc się i opadając przemierza wody i nikt go nie widzi przez szereg dni i nocy, aż w końcu podlega przemianie.

Ciało zamienia się w ciałko, naczynie i naczynko. Oto kil, który jest mym kręgosłupem, oto sklepione żebra - moje fiszbiny, a kadłub ten moją nową powłoką. Jak jednak działa ów sen o życiu w śmierci?

To tajemnica handlowa, ściśle strzeżona. Możemy ją wam zdradzić, ale wówczas musielibyśmy spożyć wasze ciała. No co wy, to tylko żart -- tak naprawdę trudno powiedzieć, to się po prostu wydarzyło samo z siebie. Tak to już w życiu jest.

A oto są perły.

Kość





Koral